


Zwykły pajac
Nie Ty tępy kretynie co ma trociny zamiast mózgu... Pyskujesz do mnie że życia nie mam i nie biegam nie rozumiejąc hipokryzji i ironii Twojego pyskowania bo Twoje 3 letnie konto ma prawie tyle samo postów co moje które ma 12 lat...
Mam to rozłożyć na jeszcze prostsze zdania? Jak nie rozumiesz to pisz. Pomogę. Chociaż tyle mogę dla Ciebie zrobić...
O, c🤬j internetowy rycerz się odpalił xd To co tam opowiesz jeszcze o swoim życiu? O awansie życiowym na poziom c🤬la w puszce się już chwaliłeś?
O, c🤬j internetowy rycerz się odpalił xd To co tam opowiesz jeszcze o swoim życiu? O awansie życiowym na poziom c🤬la w puszce się już chwaliłeś?
Nawet internetowa cioto nie masz odwagi przyznać się do błędu, a chcesz mnie tu wyzywać od internetowych rycerzy? Z resztą... ZNOWU to co piszesz nie ma sensu bo internetowy rycerz to w slangu sieciowym osoba, zwykłe jakiś chłopiec, co przychodzi komuś na ratunek kiedy inna osoba obraża jakąś grupę społeczną, najczęściej kobiety...
Zamknij się. Parafrazując towarzysza Leszka Millera, mileczenie jest dla Ciebie szansą, bo z każdym kolejnym postem który ma się nijak do czegokolwiek co wcześniej sam mówiłeś (nie wspominając o mnie nawet...) robisz z siebie jeszcze większego debila. No chyba że jesteś botem podłączonym pod chatGPT. To by wiele wyjaśniało.
Nawet internetowa cioto nie masz odwagi przyznać się do błędu, a chcesz mnie tu wyzywać od internetowych rycerzy? Z resztą... ZNOWU to co piszesz nie ma sensu bo internetowy rycerz to w slangu sieciowym osoba, zwykłe jakiś chłopiec, co przychodzi komuś na ratunek kiedy inna osoba obraża jakąś grupę społeczną, najczęściej kobiety...
Zamknij się. Parafrazując towarzysza Leszka Millera, mileczenie jest dla Ciebie szansą, bo z każdym kolejnym postem który ma się nijak do czegokolwiek co wcześniej sam mówiłeś (nie wspominając o mnie nawet...) robisz z siebie jeszcze większego debila. No chyba że jesteś botem podłączonym pod chatGPT. To by wiele wyjaśniało.
To już masz odpowiedź skąd tyle postów. W przeciwieństwie do ciebie traktuje internet jako rozrywkę, a jedna z nich to m.in. jazda po żydach, pedałach i baitowane ciot intelektualnych i brniesz w to dalej starając się dowartościować zapewniając mi ww. rozrywkę huehue😂
To już masz odpowiedź skąd tyle postów. W przeciwieństwie do ciebie traktuje internet jako rozrywkę, a jedna z nich to m.in. jazda po żydach, pedałach i baitowane ciot intelektualnych i brniesz w to dalej starając się dowartościować zapewniając mi ww. rozrywkę huehue😂
Ale jesteś fajny. Rozrywka w postaci tracenia czasu. Życiowe osiągnięcie. Pomijam jakieś kolejne kretyńskie nadinterpretacje że ty traktujesz internet jako rozrywkę co znaczy że ja muszę traktować go na poważnie. Powiedziałbym że jest na odwrót bo zwykle ktoś kto życia nie ma znajduje "rozrywkę" w baitowaniu online bo nic innego się w życiu takiej osoby nie dzieje.