




Raz że zapotrzebowanie na fachowców jest wielkie i koszą świetną kasę. Ale raz że większość gimbazy blednie na myśl o brudzeniu sobie rączek i zostanie stolarzem, hydraulikiem czy kominiarzem, a dwa - że to była decyzja do podjęcia na etapie gimnazjum, a nie europeistyki. Jakoś to tak jest, że kominiarz za wejście na dach nie bierze mniej niż 100PLN za 30 min roboty a dobry parkieciarz potrafi wyrobić 500zł dniówki.
Dwa - studia to nie był czas na opierniczanie się z wódką i CSem tylko na zdobywanie właśnie doświadczenia. U mnie też jakość większość osób na 4 roku pracowała. Ja zresztą też. Dzięki temu teraz o 1100 znajduję chwilę na napisanie na Sadolu. Albo wyjście z psem.
Podsumowując. Nie płakać, ino do roboty. Albo się przebranżowić, jak w Waszej branży cienko.
Podpowiem Ci za darmo. Opanuj bardzo dobrze jakiś język, najlepiej nie bardzo popularny (czyli nie angielski) - np niemiecki, rosyjski - wystarczy 6 miesięcy po 8h nauki dziennie i będzie dużo łatwiej z pracą.
Może w takim razie trzeba poszukać praktyk? Parę miesięcy praktyk (podpowiem - nieodpłatnych) i nie będziesz bez doświadczenia. Trudno się dziwić pracodawcom, ze chcą mieć pracownika gotowego do pracy, a nie do przyuczenia...
tylko jest taki problem... niestety trzeba coś jeść...

@makabrax - nie ma co się podniecać niezdrowo postem tego debila JezusatoŻ__a, już sam nick świadczy o poziomie intelektualnym a reszta... Kto niby bez studiów, bez znajomości ma pracę za 4,5 kafelka i jeszcze ma czas w dzień powszedni o 11 siedzieć na Sadisticu i pisać posty ile to on nie zarabia i jaki to on nie jest zajebisty? Podpowiem Ci - zakompleksiony debil po studiach humanistycznych który szuka pracy, ale próbuje się dowartościować jadąc po innych, dokładnie takich samych jak on debilach po studiach humanistycznych którzy dokładnie tak samo jak on szukają pracy
Właśnie dlatego taki kretyn jak ty nie potrafi pracy znaleźć. CZYTAĆ ZE ZROZUMIENIEM SIĘ NAUCZ. Mam studia i pracę, bo zacząłem studiować kierunek, na który w Polsce jest duże zapotrzebowanie.
A że według niektórych tutaj na umowę o pracę pracują tylko idioci to pewnie i o urlopach też nie słyszałeś dlatego o 11 to tylko nieroby mają czas na internet.
Humanistów też nie obrażaj, bo spora część to inteligentni ludzie. Ale tacy, którzy rzeczywiście wiedzą co chcą osiągnąć, a nie idą na politologię zaoczną, bo tam łatwo się załapać, niedrogo jest za semestr, a dyplom na samych ściągach można dostać.
Mówię o tych, co studiują prawo, administrację czy choćby dziennikarstwo czy aktorstwo. To są prawdziwi humaniści, a nie poszukiwacze dyplomów.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie