Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#nauka jazdy

Dzisiejsze czasy
Konto usunięte • 2015-12-02, 0:35
Co jest największym zmartwieniem obecnych 17-latków?
.
.
.
.
Kobieta ucząca cię jak powinieneś jeździć po miescie.
Nauka jazdy
vfxme • 2014-04-14, 9:12
Podczas jazdy "L'ką" instruktor do kursantki:
"Ma Pani korzenie niemieckie?"
"Nie, a co taka brzydka jestem?"
"Nie, ale doskonale operuje Pani gazem".
Z autem jak z kobietą
kosa1kosa • 2014-01-26, 22:26
Przypomniała mi się pewna historia z kursu nauki jazdy.

Jakiś dłuższy czas temu zdawałem prawko w szkole jazdy, w której szkolił mój wychowawca z liceum. Belfer wychowania fizycznego, facet niepozorny, chudziutki, troszkę siwawy ogólnie w porządku gość.

Pewnego razu na którejś tam z kolei jeździe zaprosił mnie do auta, to ja wsiadłem ustawiłem sobie fotel, lusterka, zapiąłem pas i czekam aż gościu wsiądzie. Pan [B]elfer wsiadł, zajarał sobie papieroska, odkręcił szybkę (było jakoś porą letnią) i dał mi kluczyki.

Wsadzam te kluczyki do stacyjki, sprzęgło, odpalam auto a ten do mnie z zapytaniem:
[B]: -Słuchaj, co to za czerwona kontrolka na desce rozdzielczej?
-Za cholerę nie wiedziałem, zbaraniałem. Myślałem i nie mogłem sobie przypomnieć.
[Ja]: - Nie wiem, na prawdę nie wiem...
[B]: - A widzisz. Z autem jest jak z kobietą. Jak czerwone, to ręczny!
Do dziś dnia nie mogę zapomnieć do czego ta kontrolka służy. I dobrze, dobry nauczyciel