Wchodzi facet do biblioteki i prosi książkę o psie Pawłowa i kocie Schrodingera. Bibliotekarz myśli przez chwilę i mówi: „Coś mi dzwoni, ale nie wiem, czy mamy, czy nie.”
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:14
#pawłow
Nie kawał, sytuacja autentyczna sprzed dosłownie momentu.
Tego jeszcze nie widziałem, chociaż powinienem się spodziewać.
Miejsce akcji - Centrum Handlowe.
Miałem okazję widzieć dobrze wychowane cygańskie małżeństwo - żona bardzo szybko przybiegła na gwizdanie męża. Wiecie, taki krótki, szybki konkretny gwizd przez zęby, bardzo charakterystyczny.
Wystarczy, że "gest" wyglądał dokładnie tak jak trzeba, nie zostawiając złudzeń - bez patrzenia na cel itd. Po prostu "do nogi".
To tylko jeszcze bardziej potwierdza moje zdanie o cyganach - gorzej niż zwierzęta.
Tego jeszcze nie widziałem, chociaż powinienem się spodziewać.
Miejsce akcji - Centrum Handlowe.
Miałem okazję widzieć dobrze wychowane cygańskie małżeństwo - żona bardzo szybko przybiegła na gwizdanie męża. Wiecie, taki krótki, szybki konkretny gwizd przez zęby, bardzo charakterystyczny.
Wystarczy, że "gest" wyglądał dokładnie tak jak trzeba, nie zostawiając złudzeń - bez patrzenia na cel itd. Po prostu "do nogi".
To tylko jeszcze bardziej potwierdza moje zdanie o cyganach - gorzej niż zwierzęta.
- Tato na czym polega "Odruch bezwarunkowy".
- Widzisz synu, "Odruch bezwarunkowy" pojawia się, kiedy np. mijasz murzyna i odruchowo łapiesz się za portfel. Albo, gdy widzisz cygana i masz ochotę zwymiotować.
- Widzisz synu, "Odruch bezwarunkowy" pojawia się, kiedy np. mijasz murzyna i odruchowo łapiesz się za portfel. Albo, gdy widzisz cygana i masz ochotę zwymiotować.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie