Grupa kumpli wrobiła znajomego, powiedzieli mu, że pokażą mu sztuczkę z pojemnikiem na wodę.
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:35
#prank
Sypanie niewidzialnej soli na język
Dobre reakcje prowadzącego. To naprawde działa !
Dobre reakcje prowadzącego. To naprawde działa !
Wiem, że część sadoli uznaje wszystkie pranki za ustawiane, ale
.
Dla reszty, umiejącej posługiwać się nie tylko językiem ojczystym (oj, za to będzie hejcik, hm?), polecam ten oto filmik. Kącik ust z pewnością powinien się podnieść, bo każdy z Was chciałby zobaczyć własną teściową w takim stanie
.
PS j. angielski wymagany na poziomie glebogryzarki.
.Dla reszty, umiejącej posługiwać się nie tylko językiem ojczystym (oj, za to będzie hejcik, hm?), polecam ten oto filmik. Kącik ust z pewnością powinien się podnieść, bo każdy z Was chciałby zobaczyć własną teściową w takim stanie
.PS j. angielski wymagany na poziomie glebogryzarki.
Schwarzenegger wkręca ludzi
Dziadek kozak
Znalezione na fejsie na Anonimowe Wyznanie
" Moi dziadkowie od zawsze mieszkają na wsi. Ostatnio jak do nich przyjechałem to dziadek opowiadał mi jak to było jak był w moim wieku i lubił sobie robić z kolegami żarty.
Na wsiach kiedyś był taki zwyczaj, że gdy ktoś umarł to w domu przez 2-3 dni trumna leżała otwarta i były obrzędy - ostatnie pożegnanie. Tak i jemu przypadło czuwać nad zmarłym. Było lato, na dworze upał i szybko zaczęło mu się nudzić. Więc jak to mówią potrzeba matką wynalazków, a jego potrzebą było wymyślenie sobie zajęcia i wpadł na super pomysł przywiązania do ręki zmarłej żyłki.
Następnego dnia tak jak w poprzednim dniu przyszły wszystkie babcie i zaczęły swoje modlitwy. Jak wspomniałem było lato, upał a przez pootwierane okna wleciało mnóstwo much. Gdy w pewnym momencie jedna usiadła zmarłej na twarzy mój dziadek schowany pociągnął za żyłkę przywiązaną do ręki zmarłej i odgonił tę muchę. W tym momencie wszystkie schorowane babcie tak się przestraszyły, że te klęczące przy drzwiach zaklinowały się we framudze, a reszta powyskakiwała w przerażeniu przez okno.
Lanie oczywiście było, ale zacytuję klasyka: "było warto"."
" Moi dziadkowie od zawsze mieszkają na wsi. Ostatnio jak do nich przyjechałem to dziadek opowiadał mi jak to było jak był w moim wieku i lubił sobie robić z kolegami żarty.
Na wsiach kiedyś był taki zwyczaj, że gdy ktoś umarł to w domu przez 2-3 dni trumna leżała otwarta i były obrzędy - ostatnie pożegnanie. Tak i jemu przypadło czuwać nad zmarłym. Było lato, na dworze upał i szybko zaczęło mu się nudzić. Więc jak to mówią potrzeba matką wynalazków, a jego potrzebą było wymyślenie sobie zajęcia i wpadł na super pomysł przywiązania do ręki zmarłej żyłki.
Następnego dnia tak jak w poprzednim dniu przyszły wszystkie babcie i zaczęły swoje modlitwy. Jak wspomniałem było lato, upał a przez pootwierane okna wleciało mnóstwo much. Gdy w pewnym momencie jedna usiadła zmarłej na twarzy mój dziadek schowany pociągnął za żyłkę przywiązaną do ręki zmarłej i odgonił tę muchę. W tym momencie wszystkie schorowane babcie tak się przestraszyły, że te klęczące przy drzwiach zaklinowały się we framudze, a reszta powyskakiwała w przerażeniu przez okno.
Lanie oczywiście było, ale zacytuję klasyka: "było warto"."
Kolejne wkrety Bartka USA ..ten mu sie udal
Jak chcesz zrobic se jaja ze swojego faceta, upewnij sie, ze on nie robi sobie jaj z ciebie
W skrocie:
- Jestem w ciazy
- Ale ja jestem bezplodny
- Czemu mi nie powiedziales przez 3 lata?
- Mialem wypadek
*bla bla bla*
- Widzialem kamere, jestem lepszym zartownisiem
W skrocie:
- Jestem w ciazy
- Ale ja jestem bezplodny
- Czemu mi nie powiedziales przez 3 lata?
- Mialem wypadek
*bla bla bla*
- Widzialem kamere, jestem lepszym zartownisiem
Józek! Kolano ci się pali!!!
Na kolegów zawsze można liczyć
Na kolegów zawsze można liczyć
Mała komplikacja z serii strzał - akcja i reakcja
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie