
#przegląd


Zresztą uszkodzony był dach a nie koła, to każdy wie, że można dalej jechać. Pomoc drogowa i laweta to nie są tanie rzeczy!
Miasto inspiracji





– Świetnie, zaraz zrobimy przegląd pana BMW.


Urzędnicy Komisji Europejskiej pracują nad nową dyrektywą określającą wymogi, które mają spełniać auta podczas okresowych badań technicznych. Nie wygląda to różowo…
Pierwsze głosy sprzeciwu docierają już z Wielkiej Brytanii. Kraj ten słynie z rzeszy pasjonatów modyfikowanych aut. Pamiętajmy, że nie chodzi tu tylko o tuning polegający na założeniu większych felg i innych zderzaków. Projekt zakłada absolutny zakaz jakiegokolwiek modyfikowania wizualnego i technicznego wszystkich samochodów. Odpada zatem budowanie replik legendarnych rajdówek, zwiększania mocy itp.
Jeśli nowe przepisy wejdą w życie, tysiące aut w Polsce nie będą mogły się poruszać po naszych drogach. Chyba mało kto z Komisji Europejskiej domyśla się, jakie mogą być skutki tej pochopnej decyzji.
Według przedstawiciela Federacji klubów aut zabytkowych, takie pomysły są nie do zaakceptowania. Modyfikacje, zmiany i ulepszenia, to część historii motoryzacji. Tylko w Wielkiej Brytanii przy renowacji, modyfikacji i produkcji części zamiennych do pojazdów zabytkowych pracuje 28 tys. osób, a kolejnych 10 tys. zatrudnionych jest w firmach zajmujących się tuningiem aut. I to oni zamierzają protestować aż do skutku.
Unia Europejska -
