Wspaniały widok na zatokę w Durban, RPA. Możliwe, że tamtejsze inżynierskie umysły wynalazły sposób przekształcania śmieci w energię, ale na razie nie chcą się dzielić tą technologią ze światem
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:15
🔥
Podróż w III klasie
- teraz popularne
#syf
Na mogiłę przyjdzie czas
masz syf w mordzie
Trochę papki
rzadko kiedy widzi się tak bystrych i inteligentnych motocyklistów... nawet w indiach
Może czasem jednak lepiej dorzucić kilka dolców i pójść do lepszej knajpy
Z pozdrowieniami dla krzyksa
Chusteczek nie potrzeba, po wszystkim wystarczy przełknąć...
Zalecane oglądać do końca.
Czasami zdarza mi się fucha na jeden dzień przy rozbiórce sklepów do remontu, i tym razem udało mi się zrobić parę zdjęć jak to wszystko wygląda od środka.
Robota lekka, 5 godzinek i stówka wpada, ale syf i smród jest k🤬a taki że trzeba uważać żeby się nie porzygać. Sklepy które rozbieramy należą do pewnej polskiej sieci której nazwa zaczyna się na "S" a kończy na "ołem". Zwykle wygląda to tak że sklep z dnia na dzień jest zamknięty, pracownice wywożą towar który został na magazyn i na następny dzień wpada ekipa do rozbiórki, także maks 2-3 dni przed wykonaniem zdjęć sklep normalnie działał a w lodówce na zdjęciu znajdowało się żarcie.
Fot mało i dość lajtowe, bo nie chciałem przypału ale radzę podczas kupowania jedzenia,(szczególnie mięska) uważniej przyjrzeć się sprzętowi, bo szafki przegnite tak że rozpadają się w rękach, i lodówki z taką ilością szlamu że odpływy i chłodnice przestają działać to norma
Sprzęt jest wywożony do magazynu w starej rzeźni, i prawdopodobnie po zgrubnym czyszczeniu wraca do sklepów gnić przez kolejne 20 lat do kolejnego remontu.
Robota lekka, 5 godzinek i stówka wpada, ale syf i smród jest k🤬a taki że trzeba uważać żeby się nie porzygać. Sklepy które rozbieramy należą do pewnej polskiej sieci której nazwa zaczyna się na "S" a kończy na "ołem". Zwykle wygląda to tak że sklep z dnia na dzień jest zamknięty, pracownice wywożą towar który został na magazyn i na następny dzień wpada ekipa do rozbiórki, także maks 2-3 dni przed wykonaniem zdjęć sklep normalnie działał a w lodówce na zdjęciu znajdowało się żarcie.
Fot mało i dość lajtowe, bo nie chciałem przypału ale radzę podczas kupowania jedzenia,(szczególnie mięska) uważniej przyjrzeć się sprzętowi, bo szafki przegnite tak że rozpadają się w rękach, i lodówki z taką ilością szlamu że odpływy i chłodnice przestają działać to norma
Sprzęt jest wywożony do magazynu w starej rzeźni, i prawdopodobnie po zgrubnym czyszczeniu wraca do sklepów gnić przez kolejne 20 lat do kolejnego remontu.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie