info w filmie a wypadek podobno z 22 stycznia...
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:20
#wrocław
info w filmie a wypadek podobno z 22 stycznia...
Zdarzenie z 10 maja 2021, rondo na ulicy Mokronoskiej we Wrocławiu. Czasami to aż ręce opadają. Nie dość, że zjeżdża z ronda z wewnętrznego pasa, wymusza pierwszeństwo, to jeszcze pretensje. I jeszcze ślepa, skoro ciężarówki nie widzi.
Gang Piotra S. ps. "Szadok" działał we Wrocławiu i okolicach od 1997 do 2004 roku. w latach 1997-2004.
Na życie "Szadoka" zorganizowano kilka nieskutecznych zamachów, za którymi stali ludzie Leszka C. W końcu "Szadok" sam trafił przed sąd.
Dziś jest już na wolności, czego nie mogą powiedzieć wszyscy jego koledzy.
Na życie "Szadoka" zorganizowano kilka nieskutecznych zamachów, za którymi stali ludzie Leszka C. W końcu "Szadok" sam trafił przed sąd.
Dziś jest już na wolności, czego nie mogą powiedzieć wszyscy jego koledzy.
Nikt się tego nie spodziewał. Taka niespodzianka.
Wrocławscy gangsterzy w zemście mieli zlecić zabójstwo byłego gangstera Wiesława B. ps. "Cygan" vel "Grek", który dziś jest autorem popularnych książek. Sprawa ma swój początek niespełna 2 lata temu, a teraz prokuratura prowadzi śledztwo.
Funkcjonariusze policji wezwani do jednego z wrocławskich hoteli odkryli w nim zwłoki lekarza ze Szpitala Wojskowego przy ul. Weigla. Przyczyną jego śmierci było przedawkowanie narkotyków. Bardziej przerażające jest jednak inne odkrycie. Mundurowi w telefonie zmarłego medyka znaleźli materiały sadystyczne i pedofilskie.
Policję do hotelu wezwał towarzyszący zmarłemu Robert B., który spędził z lekarzem noc. Obaj dożylnie zażywali narkotyki w pokoju. - Doktor przedawkował, jego organizm zwyczajnie nie wytrzymał - opowiada informator "Gazety Wyborczej", która jako pierwsza poinformowała o sprawie.
Wrocław. Lekarz usypiał pacjentów, by wykorzystywać ich seksualnie? Zmarł, bo przedawkował narkotyki
Równie przerażające jest to, co funkcjonariusze dokonujący rutynowego przeszukania pokoju odkryli na telefonie ofiary. - To, co w nim znaleźliśmy, jest nie do opowiedzenia. Widziałem w życiu wiele rzeczy, wiele okropieństw. Ale to była pornografia z wykorzystywaniem dzieci pięcio- i sześcioletnich. Do tego sceny z sadystycznych orgii z udziałem dorosłych. W tym nagrania denata i towarzyszącemu go mężczyzny, którzy uprawiali seks wysmarowani własną krwią, której sobie wcześniej upuszczali, wszystko nagrywając telefonami - mówi jeden z policjantów drżącym głosem.
Podobne materiały i nagrania znaleziono także w telefonie Roberta B. Mężczyźnie postawiono już zarzuty posiadania dziecięcej pornografii, za co grozi ju do 5 lat więzienia. Do tymczasowego aresztowania jednak nie doszło.
Jak ustaliła "Gazeta Wyborcza", zmarły lekarz nie był w swoim środowisku postacią anonimową. Jego uzależnienie od narkotyków było przedmiotem rozmów. - Plotkowano, że pracuje tak dużo, bo potrzebuje pieniędzy na narkotyki. W ostatnim miesiącu miał 22 dyżury! W pracy jednak nigdy nie pojawiał się pod ich wpływem - zdradza “Wyborczej” jeden z jego współpracowników.
Niewykluczone, że zmarły lekarz celowo odurzał czy usypiał swoich pacjentów, by spełniać swoje zachcianki. Mogło dochodzić również do upuszczania krwi czy też wykorzystywania seksualnego. Prokuratura nie potwierdza jednak, że na nagraniach znajdowały się nagrania z dziećmi.
- Ujawnione w zabezpieczonych urządzeniach dane pozwolą na podjęcie dalszych decyzji, a jeśli zajdzie taka potrzeba, przeprowadzenia postępowania także w innym kierunku - mówi “Wyborczej” rzecznik Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu Radosław Żarkowski.
źródło: WP
Policję do hotelu wezwał towarzyszący zmarłemu Robert B., który spędził z lekarzem noc. Obaj dożylnie zażywali narkotyki w pokoju. - Doktor przedawkował, jego organizm zwyczajnie nie wytrzymał - opowiada informator "Gazety Wyborczej", która jako pierwsza poinformowała o sprawie.
Wrocław. Lekarz usypiał pacjentów, by wykorzystywać ich seksualnie? Zmarł, bo przedawkował narkotyki
Równie przerażające jest to, co funkcjonariusze dokonujący rutynowego przeszukania pokoju odkryli na telefonie ofiary. - To, co w nim znaleźliśmy, jest nie do opowiedzenia. Widziałem w życiu wiele rzeczy, wiele okropieństw. Ale to była pornografia z wykorzystywaniem dzieci pięcio- i sześcioletnich. Do tego sceny z sadystycznych orgii z udziałem dorosłych. W tym nagrania denata i towarzyszącemu go mężczyzny, którzy uprawiali seks wysmarowani własną krwią, której sobie wcześniej upuszczali, wszystko nagrywając telefonami - mówi jeden z policjantów drżącym głosem.
Podobne materiały i nagrania znaleziono także w telefonie Roberta B. Mężczyźnie postawiono już zarzuty posiadania dziecięcej pornografii, za co grozi ju do 5 lat więzienia. Do tymczasowego aresztowania jednak nie doszło.
Jak ustaliła "Gazeta Wyborcza", zmarły lekarz nie był w swoim środowisku postacią anonimową. Jego uzależnienie od narkotyków było przedmiotem rozmów. - Plotkowano, że pracuje tak dużo, bo potrzebuje pieniędzy na narkotyki. W ostatnim miesiącu miał 22 dyżury! W pracy jednak nigdy nie pojawiał się pod ich wpływem - zdradza “Wyborczej” jeden z jego współpracowników.
Niewykluczone, że zmarły lekarz celowo odurzał czy usypiał swoich pacjentów, by spełniać swoje zachcianki. Mogło dochodzić również do upuszczania krwi czy też wykorzystywania seksualnego. Prokuratura nie potwierdza jednak, że na nagraniach znajdowały się nagrania z dziećmi.
- Ujawnione w zabezpieczonych urządzeniach dane pozwolą na podjęcie dalszych decyzji, a jeśli zajdzie taka potrzeba, przeprowadzenia postępowania także w innym kierunku - mówi “Wyborczej” rzecznik Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu Radosław Żarkowski.
źródło: WP
Pewna Pani mieszkająca (chyba) zagranicą postanawia podzielić się swoimi przemysleniami na temat obecnej sytuacji dotyczących maseczek. Źródło:Twitter
tym razem nie w indiach a w polsce - wrocław
Środa 08.07 Wrocław, dziesiąta rano
Czterdziestoletnia kobieta, pośpiesznie przemieszczając się na czerwonym, poszła na czołówkę...
... przeżyła, w krytycznym stanie trafiła do szpitala.
Czterdziestoletnia kobieta, pośpiesznie przemieszczając się na czerwonym, poszła na czołówkę...
... przeżyła, w krytycznym stanie trafiła do szpitala.
w tym 3. już minęły
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie