

2 kilometry - chłopcze, jeśli masz prawko, to je zwróć i udaj się szybciutko do okulisty dla dobra nas wszystkich
![]()
Masz rację, to ledwo 400 metrów było

Oczywiście jest to nadal wymuszenie, ale policja by go wyśmiała, gdyby doszło do stłuczki, a ten by im pokazał części pojazdów pół kilometra od skrzyżowania i zero śladów hamowania.

podpis użytkownika
:oneko:

\
2 kilometry - chłopcze, jeśli masz prawko, to je zwróć i udaj się szybciutko do okulisty dla dobra nas wszystkich![]()
Odległość nie ma znaczenia - wyjeżdżając z podporządkowanej nie masz prawa zmusić innego uczestnika ruchu do zmiany prędkości. Wszystko.
Masz rację, to ledwo 400 metrów było, ale zaczął kłapać przez CB zanim nawet musiał zdjąć nogę z gazu ( lub nie widać tego przez masę ), tego nie rozumiem.
Oczywiście jest to nadal wymuszenie, ale policja by go wyśmiała, gdyby doszło do stłuczki, a ten by im pokazał części pojazdów pół kilometra od skrzyżowania i zero śladów hamowania.![]()
Tu nie było żadnego wymuszenia. Chyba macie tu p🤬dę na oczach jak widzicie tutaj istotną zmianę prędkości.
Tu nie było żadnego wymuszenia. Chyba macie tu p🤬dę na oczach jak widzicie tutaj istotną zmianę prędkości.
Chyba już wiem o co chodzi - jesteś ten łysy z filmiku, prawda?

Nie możesz zmuszać do jakiejkolwiek zmiany prędkości, pojazdu mającego pierwszeństwo względem Ciebie.
podpis użytkownika
Слава Україні! Героям слава!
Wyjechał tym zestawem normalnie gość a ten pruje dupsko jakby musiał awaryjnie hamować bo mu przed maskę wyleciał...
To nie jest e36 1.6 mpowahhh z podtlenkiem lpg aby w 20 sekund do stówy się rozpędzić.
sama prawda ale zamiast zignorować to wdaję się w sprzeczkę i daje popis machając nożem. Jest na dobrej drodze tylko że do więzienia.
Kierowcy osobówek, 2 godziny w kabinie "tirowca" i byście się wyleczyli z debilizmu.
w sensie że zacząłbym szczać do plastikowych butelek podczas jazdy by nie tracić czasu na postoje i wyp🤬alać te butelki przez okno na pobocza, nauczył zakładać magnes na skrzynię biegów i nie myć się przez tydzień? Dziękuję - wolę trwać w "debiliźmie"
Gość który nagrywa pluje się nie wiadomo o co. Jaśnie panisko bo ma kamerkę. Prowokuje gościa z ciężarowego a na końcu zatrzymuje się na parkingu i daje sobie przeciąć opony. Patologia umysłowa.
Traker naprawdę nie wiem jakim cudem przechodzi psychotesty. Ma wyraźne problemy z opanowaniem nerwów i radzeniem sobie z sytuacjami stresowymi których w tym zawodzie jest pełno.
A to co odj🤬 z nożem to masakra. Za takie coś idzie się do paki. A jak trafi na kogoś z bronią to go odstrzeli w obronie własnej.
Spotkało się 2 Januszy i mamy ten oto pełen kultury filmik. Dno i wodorosty. Margines dróg i patologia zarówno jednego jak drugiego.
Do ekspertów u góry: wyjedzcie napakowanym zestawem ze stacji, parkingu i zróbcie tak żeby NIGDY absolutnie nikt w swoim smeirdzącym passatem TDi nie musiał nawet musnąć hamulca.
Powodzenia zwłąszcza w tak dużym ruchu jak jest teraz.
Przejedz jeden z drugim jako pasażer trochę km autem ciężarowym a potem się mądruj. To nie osobówka.
A na filmie nie widzę żadnego wymuszenia. Nagrywające dziecko się obraziło bo musiało troszkę przyhamować. Powinni mu w zasadzie też doj🤬 za prowokowanie do rozboju. Specjalnie się zatrzymał a wcześniej wyzywał przez CB. Na dodatek wlecze się jak ślimak no i tak muzyka też daje obraz z kim mamy do czynienia.
PS: nie każdy kierowca to śmierdzący gburowaty troll. W mojej firmie kilka osób to bardzo inteligentne osoby z wyższym wykształceniem.
A robią to co robią. Tak im się potoczyło życie. Nie każdy może mieć zawód SYN i siedzieć całymi dniami na Sadolu.

Odległość nie ma znaczenia - wyjeżdżając z podporządkowanej nie masz prawa zmusić innego uczestnika ruchu do zmiany prędkości. Wszystko.
Ty weź zjedz snickersa może bo strasznie p🤬lisz... i doczytaj przepisy.
To NIE BYŁO wymuszenie pierwszeństwa. Przepisy nie mówią o zmianie prędkości tylko o gw🤬townym hamowaniu.
Tutaj gość zwyczajnie zdjął nogę z gazu i tyle. Nie było hamowania.
Jeśli gość był już w całości na pasie i nie zmusił typa do awaryjnego hamowania ani do gw🤬townej zmiany pasa aby się ratować to nie było wymuszenie.
Jeśli jesteś mi w stanie uargumentować swoje stanowisko jakimiś dowodami i udowodnić mi, że na filmiku jest wymuszenie pierwszeństwa to z ręką na sercu dam tutaj filmik jak wrzucam swoje prawo jazdy do niszczarki (tak, mam niszczarkę).
w sensie że zacząłbym szczać do plastikowych butelek podczas jazdy by nie tracić czasu na postoje i wyp🤬alać te butelki przez okno na pobocza, nauczył zakładać magnes na skrzynię biegów i nie myć się przez tydzień? Dziękuję - wolę trwać w "debiliźmie"
O k🤬a zakrztusiłem się ze śmiechu czytając to

podpis użytkownika
Chcesz LEGALNIE 90g MM na własny użytek? >> Wbijaj na naszą grupę MM <<Medyczna Marihuana jest TAŃSZA w aptece niż u dilera ok 15-30zł/g !
23) ustąpienie pierwszeństwa – powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ruch mógłby zmusić innego kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej zmiany prędkości, a pieszego – do zatrzymania się, zwolnienia lub przyspieszenia kroku;
W każdym razie hamowanie poprzez zdjęcie nogi z gazu - to nie wymuszenie pierwszeństwa - tu się zgodzę.
Ale nie chodzi o to jak My to interpretujemy, a jak sąd to interpretuje.
podpis użytkownika
:oneko:Inna sprawa, że autor dop🤬la się o taki drobiazg.
Nagrywający ma orzeczenie o niepełnosprawności?
Sądzę, że ma. Słyszałeś tę... "muzykę" przecież.


Ty weź zjedz snickersa może bo strasznie p🤬lisz... i doczytaj przepisy.
To NIE BYŁO wymuszenie pierwszeństwa. Przepisy nie mówią o zmianie prędkości tylko o gw🤬townym hamowaniu.
Tutaj gość zwyczajnie zdjął nogę z gazu i tyle. Nie było hamowania.
Jeśli gość był już w całości na pasie i nie zmusił typa do awaryjnego hamowania ani do gw🤬townej zmiany pasa aby się ratować to nie było wymuszenie.
Jeśli jesteś mi w stanie uargumentować swoje stanowisko jakimiś dowodami i udowodnić mi, że na filmiku jest wymuszenie pierwszeństwa to z ręką na sercu dam tutaj filmik jak wrzucam swoje prawo jazdy do niszczarki (tak, mam niszczarkę).
O k🤬a zakrztusiłem się ze śmiechu czytając to![]()
W przepisie jest co prawda mowa o ISTOTNEJ zmianie prędkości, ale w praktyce jest to pojęcie nieostre, więc nie da się określić w km/h istotnej bądź nieistotnej zmiany. Jak raz pomyślisz, zamiast bez sensu kłapać dziobem, to może zrozumiesz, że w przypadku pojazdu posiadającego masę nawet kilkudziesięciu ton masy całkowitej, zmiana szybkości nawet o 10 km/h jest już istotna i może być trudna. W przypadku kolizji policjant uznałby, że właśnie do istotnej zmiany musiało dojść i winien jest łysy przygłup.
Czekam na filmik z bliskiego spotkania Twojego prawka z niszczarką

PS
Ja tam niszczarki nie mam, ale potnę nożyczkami swoje prawko, jak mi znajdziesz w ustawie Prawo o ruchu drogowym pojęcie takie jak "gw🤬towne hamowanie"

podpis użytkownika
Слава Україні! Героям слава!