osiedlowy pan Mietek uczy w przyspieszonym tempie kultury jakiegoś młodziaka
źródło nie moje, jak za mało sadystyczne, to do pieca z sucharami
podpis użytkownika
"...i nawet kiedy umrę, będę mieć zamontowane dwa subwoofery w trumnie."
~Słoń, Bajters
RodrigoCortez napisał/a:
widzę że jesteś fanem lujów i innych śmieci takie mendy zasługują tylko na jedno .....
fakt, to beczące gówno, z drugim niedoj🤬ym a szczekającym to w szambie powinni dawno być, jak lewicowa eutanazja
też jestem takim starym, pijackim mietkiem i tylko czekam, aż mnie jakiś szczyl zaczepi... no, ale ja mam 155 kilo i kopę medali
Haha, ktoś tu zapomniał, że nie jest w internecie.
Jak ktoś jest p🤬dą to przynajmniej powinien mieć jakiś instynkt samozachowawczy i nie kozaczyć do silniejszych.
pięknie jeszcze temu drugiemu poprawić
Widzę, że same Mietki na tym Sadolu.
macior13 napisał/a:
Piwo dla Mietka - gówniarz dwa razy pomyśli następnym razem zanim pysk otworzy
Ty już ojca pedofila nie broń... Widać, że dla niego "pysk" już otwierałeś i chyba zazdrość cię ogarnęła, bo takie głupoty piszesz.
P🤬lony pedagog od siedmiu boleści się znalazł, tfu.
Nietykalność cielesna to nietykalność qrwa
Nie przesądzając tego, kto w tej konkretnej sytuacji zaczął i kto w związku z tym powinien wyłapać lepę... Skąd w tylu ludziach przeświadczenie, że sam wiek jest powodem, dla którego należy darzyć kogokolwiek szacunkiem? Szanować można człowieka za jego osiągnięcia, postawę życiową, czynione dobro, pokonane przeciwności, a wreszcie za szacunek jaki okazuje on Tobie. Od czasu upowszechnienia penicyliny i kanalizacji samo osiągnięcie 50 czy 60 roku życia wyczynem wielkim nie jest... A przekonanie, że za wiekiem takim automatycznie idzie godna naśladowania postawa czy mądrość życiowa nie ma żadnego pokrycia w rzeczywistości. Moja subiektywna obserwacja jest taka, że częściej idzie za nim frustracja z powodu nietrafionych wyborów, do których osoba nie jest w stanie się przyznać, a często i trwanie w ich konsekwencjach (jak np. alkoholizm właśnie).
uczcie się, pederasterio niedoj🤬a...
dogip napisał/a:
Za moich czasów przez myśl mi nie przeszło, aby tak odpowiadać starszej osobie. Mogłem swoje zdanie mieć w głowie, ale za c🤬ja bym tak się nie odezwał. Jak matka z ojcem by się dowiedzieli to kabel od podiża szybko wgrywalby mi nowe ustawienia.
Sąsiad mógł być największym skuwielem, ale szacunek dla staszych musiał być.
a co to k🤬a jest PODIŻ SKUWIEL I STASZY ????
ja ostatnio to powiedziałem takiemu jednemu w sklepie: załóż maseczkę kutafonie
był większy ode mnie, na pewno silniejszy.
tzn pomyślałem tak
wyobraźcie sobie jak by go zatkało jakby umiał czytać w myślach
sprarafrazowane z kung fu pandy
podpis użytkownika
z każdym dniem wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę
Piwko to za mało dla Pana Mietka ale z radością dam
Nie podzielam zdania "Jest ktos starszy nalezy mu sie szacunek"
Ale bez jaj rozpieszczony dzieciak, co jak dostal plaskacza od dziadka to sie nogami zakryl... Nosz k🤬a :| bez przesady.
Staremu UBekowi przypomniały się dobre czasy bezkarnego znęcania się nad gówniarzami...
Za c🤬ju liść się należał.
Brawo dziadek.
Nie wiadomo jaki jest kontekst. Równie dobrze dzieciaki mogły sobie jeździć na rowerach a staremu alkusowi się coś up🤬liło w tępym łbie i się przyp🤬ala. Mało to jest p🤬lniętych dziadków co przeszkadza wszystko?