Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Wierszyk na apetyt
a................h • 2013-10-11, 7:33
Jedząc ostatnio obiad przypomniał mi się wierszyk, który za szczyla opowiadał mi ojciec przy obiedzie na poprawę apetytu.

Może i mało sadystyczny, ale popadł mi w pamięć.

"Zupa z trupa, kawał rany
Chleb był gównem smarowany
A na deser pół słoika
Flegmy z cukrem od gruźlika"
Zgłoś
Avatar
maciasb 2013-10-11, 17:05
Zupa z trupa, kawał rany,
Chleb materią polewany,
A na deser każdy łyka
Szklankę charchów od gruźlika
Zgłoś
Avatar
kamil.hasta 2013-10-11, 18:08
Mój, mój...
Będę na Tobie woził gnój...
Będziesz jadł gówno z octem i spał pod mostem...
Zgłoś
Avatar
aopia 2013-10-11, 19:29
Zupa z trupa, kawał rany,
Kotlet gilem polewany,
A na deser pół słoika
Słodkiej flegmy od gruźlika.
Zgłoś
Avatar
kosiu0 2013-10-11, 19:35
Bon apetit
Zgłoś
Avatar
maddog77 2013-10-11, 20:42
Wiatr ci nawiał michę kości
Wiatr ci nawiał liści kupę
C🤬j ci stary chamie w dupę

Wierszyk autorstwa najstarszego brata mojego kumpla z piaskownicy obecnie garującego po raz enty....po skutecznej próbie ukrywania się przed wymiarem sprawiedliwości przez 9,5 roku do powrotu na tak zwane łono zakładu penitencjarnego zmusiło go podejrzenie choroby nowotworowej....za granicą nie chciano go leczyć ze względu na brak ubezpieczenia więc wrócił do ojczyzny....gdyby posiedział jeszcze pół roku...wyrok uległby zatarciu.(peszek)
Zgłoś
Avatar
b................1 2013-10-11, 21:30
Zupa z trupa,
kotlet z rany,
i materią polewany,
a na deser każdy łyka,
szklanke plucin suchotnika.
Zgłoś
Avatar
sono 2013-10-11, 21:41 1
"Może i mało sadystyczny, ale popadł mi w pamięć."

Zapadł w pamięć, popadł w niepamięć.

podpis użytkownika

~Au sza la la la ~mam dwie lewe ręce
~Au sza la la la ~nie mam pieniędzy
Zgłoś
Avatar
P................M 2013-10-11, 23:45
Czy twój stary był pedofilem-sadystą ???
Zgłoś
Avatar
Kovaxxo 2013-10-12, 10:01
Patrz. A mi tylko mowili "jedz nie p🤬l"
Zgłoś
Avatar
s................9 2013-10-12, 15:08
Wierszyk jadł obiad i ci się przypomniał?

Umrzyj debilu.
Zgłoś