
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 19:16

Wygląda mi to na ustawkę, przecież on wjeżdża specjalnie do tej wody, nawet nie jechali jakoś szybko, na spokojnie mógł wyhamować. Wydaje mi się że jak mu się nalała woda na równy poziom to już spokojnie mógł otworzyć drzwi zamiast kopać w nie bez sensu. Na koniec to darcie mordy bez emocji
TrzeciaPyraNaTaczce napisał/a:
Wystarczy po całkowitym zanurzeniu samochodu na 30 sekund wstrzymać oddech żeby samochód całkowicie wypełnił się w środku, ciśnienie wyrównuje się i otwierasz drzwi, przy normalnym oddechu jak NIE PANIKUJESZ I NIE DRZESZ RYJA jak ostatni z🤬b(bo w czym ma to pomóc w tej sytuacji) wstrzymać go na minutę to nie jest żadne wyzwanie, zwłaszcza gdy adrenalina trochę dopinguje
Wystarczyło by się zaparł i by ten szyber wypchnął nogami bez problemu. Zastanawiam się od początku czy to nie jest ustawione nagranie.


debil nie wpadł na to żeby obniżyć szybę nawet jak ma elektryczne szyby to obniżyć ją zaraz gdy wpadł do stawu a nie jak debil czeka nie wiem na co a potem stęka i klepie w szybę jak najman o matę

Można ściągnąć zagłówek i jego bolcami wybić szybę, miał dużo czasu ale wolał rozmawiać przez telefon

BigLebovsky napisał/a:
Pamiętajcie. Czeka się spokojnie aż pojazd napełni się wodą,wtedy drzwi otworzycie bez problemu. No i hyc do góry. Chyba że nie potrafisz pływać. Wtedy giń p🤬do.
Dokładnie, trzeba poczekać, aż ciśnienia się wyrównają. W takich sytuacjach zawsze największym wrogiem jest panika. Gdzieś obiło mi się, że w Holandii takie manewry są na egzaminie na prawo jazdy.
dżonyłojlker napisał/a:
Kup sobie taki młoteczek do zbijania szyb jak w autobusach
a jak cię szkoda kasy na młoteczek, to szybę rozbija się klamrą od pasa bazpieczeństwa. Wystarczy mocniej walnąć i leci w drobny mak.
Jak już chciał zbić tę szybę to dlaczego nie telefonem?
W takiej sytuacji drzwi otwieramy dopiero po napełnieniu się całkowicie wody do auta...no ale
Otwiera się szybe, czeka aż napełni i wypływa. Ewe tualnie próbuje wybić ale nie przednią tylko tylną boczną nogami.
gumofilec napisał/a:
Wygląda mi to na ustawkę,
wreszcie ktoś to napisal.
to moja pierwsza myśl, wyglada na ustawkę, i to mizerną.
Noże ratunkowe, oprócz ostrza jest przecinak do pasków i zbijak do szyb.
Byle Boker wystarczy. Polecam Socom'a
Mój wybór na najlepsze wyjście:
Oparcie się o fotel i siłowe wyparcie nogami szyberdachu na zewnątrz. Wybicie szyby z przodu i po bokach jest ryzykowne ( oprócz tylne w tym przypadku) -odłamki, resztki szyby , do tego nagły wlew z jednej strony przechyliłby auto- jak wybijac, to tylko tylna lub boczne w początkowej fazie.
Byle Boker wystarczy. Polecam Socom'a

Mój wybór na najlepsze wyjście:
Oparcie się o fotel i siłowe wyparcie nogami szyberdachu na zewnątrz. Wybicie szyby z przodu i po bokach jest ryzykowne ( oprócz tylne w tym przypadku) -odłamki, resztki szyby , do tego nagły wlew z jednej strony przechyliłby auto- jak wybijac, to tylko tylna lub boczne w początkowej fazie.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie