75
540
ism napisał/a:
może teraz zatrudni Polaków za ludzkie stawki
Nawet jakby dawal 20k na pol etatu to nikt jie pojdzie do roboty bo polakom nie chce sie juz pracowac
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.-Ernest Hemingway
***** ***
TwójCzarnyPan napisał/a:
Oczywiście, że boi. Patole boją się, że imigranci zabiorą im zasiłki, bo rząd będzie musiał im odebrać, żeby dać kolorowym. Albo odebrać ich bezrobotnym tatusiom, jeśli są na ich utrzymaniu. Wystarczy poczytać komentarze i ten strach widać wyraźnie.
Stary schemat, to samo było na Wyspach 20 lat temu. Polacy przeszkadzali największym patusom, który rączki pracą mieli nieskalane, ale najgłośniej wyli, że zabieramy im pracę i mamy wyp🤬alać. C🤬ja to dało. I wy też sobie możecie wyć, aż się przyzwyczaicie.
Zmywaczku, zapomniałeś dodać, że pojechałeś do UK bo pozostałe rynki pracy państw członkowskich były dla Polaków zamknięte ponieważ kraje chroniły swój rynek pracy. Widać, że praca na zmywaku pogłębiła twoje kompleksy skoro Polaków pracujących na wyspach zrównujesz z niepiśmiennymi brudasami bez szkoły, talentu i chęci do roboty.
Zostań tam najlepiej do końca swojego gównianego żywota bo eksport patologii za granicę te 20 lat temu wyszedł Polsce na plus. Na twoje miejsce mamy już 2 inżynierów więc to taki "regres do przodu"
Kogucik_Bałamucik napisał/a:
Sram na mc donalda,nigdy bym się nie z hańbił pracą tam,zresztą w żadnych usługach,gdzie trzeba się użerać z klientami. To zostawiam dla ciebie lewaczku
Husarz z ciebie, patriota nawet, pewnie i kotwica na łydce się znajdzie, ale pracować uczciwie i płacić podatki to nie dla ciebie, bo prawaki takie jak ty pracą za marne grosze się nie hańbią. Wy jesteście ELYTA, wam już nawet miliony nie wystarczają, jak ostatnio widać, wy już miliardami kradniecie nienażarte świnie.
Nome napisał/a:
nie masz pojęcia o czym mówisz, to oddawanie za bezcen przedsiębiorstw to był jedne wielki wał, tak samo jak stały kurs wymiany dolara zaraz jak się Balcerowicz dorwał do władzy, to były po prostu wielkie wały
i żeby nie było, jak nie jestem zwolenniczką pis ani konfy, ale prawda jest taka, że balcerowicz to był kawał gnidy, a dobrobyt w Polsce to zaczął się jak przystąpiliśmy do UE, dopiero coś się ruszyło, przedtem była tragedia
Balcerowicz zatrzymał idiotyzm, jakim było radosne drukowanie pieniędzy, które pompowano w te wszystkie nierentowne zakłady żeby je podtrzymać za wszelką cenę przy życiu. Dzięki temu, wszystko niby działało, ludzie mieli pracę i wydawało im się, że jest git. Ale to były pozory, inflacja rosła. Walczono z nią drukując jeszcze więcej pieniędzy, co oczywiście inflację rozkręcało jeszcze bardziej, aż osiągnęła 800%. I rosłaby dalej, ale Balcerowicz zatrzymał drukarkę. Kroplówka podtrzymująca nierentowne zakłady się skończyła i dlatego, co musiało paść, padło. Podobno stracił co trzeci Polak, ale pozostałym dwóm trzecim się poprawiło. Gdyby tego nie zrobił, mielibyśmy w Polsce drugie Zimbabwe i nędzę jak w Afryce i raczej do Unii by nas nie wpuścili. Niemcy już prędzej zaminowaliby pas Odry, żeby oddzielić się od biedy.
Ale to się nie zdarzyło, więc mało kto rozumie, jak poważna była sytuacja. Prosty człowiek rozumie tylko, że praca była, przyszedł zły Balcerowicz i już nie było. Prymitywne myślenie, świadczące o zerowym pojęciu o ekonomii.
[ Dodano 2024-09-28, 00:24 ]
saikol napisał/a:
Jakby lokalesi w Holandii, Irlandii i innych krajach Zachodu pojechali tak z polactwem, tobyście się tu wszyscy grubo zesrali.
Jechali, ale 20 lat temu. Większości sadolowych ekspertów od imigracji nie było wtedy na świecie, albo srali w pieluchy, to nie wiedzo...
ism napisał/a:
za problem imigracyjny odpowiadają głównie te zachłanne k🤬y bez kręgosłupa moralnego które sprowadzają co się tylko da by jak najmniej płacić i jak najwięcej zarobić. To nie wina tych brudasów że ktoś ich tu sprowadził, po prostu skorzystali z okazji. Jeśli już chcecie kogoś wyjaśniać to ja bym się raczej skupił na osobach na bezpośrednio odpowiedzialnych (czyli właścicielach firm i korporacji)
z drugiej strony, idac tym tokiem myslenia, to wlasciciele firm po prostu korzystaja z mozliwosci ktore daje im prawo do sprowadzania taniej sily roboczej. Jesli nie beda tego robic to konkurencja ktora to robi ich predzej c zy pozniej wygryzie. Winnym tego stanu rzeczy sa politycy...
Masz całkowitą rację, aczkolwiek jeśli brudasy tworzą zagrożenie wokół siebie, to należy ich usunąć operacyjnie. Niemniej tak jak napisałem wcześniej, hydrze, trza up🤬lić łeb, ale by nie odrosły dwa, należy łeb wypalić. Pozdrawiam.
climbero napisał/a:
A o co poszło? Bo wydaje mi się, że o jakąś plotkę, która pociągnęła lawinę mało rozumnych . Sam autor napisał "podobno"
No, niestety debili łatwo podpuścić, bo nie rozumieją, że takie plotki i wynikający z nich chaos jest na rękę pewnemu wielkiemu krajowi na wschodzie. I nie łączą kropek, że bardzo ciepło wypowiada się o tym kraju narodowa prawica w całej Europie, która jednocześnie nakręca ten hejt na obcokrajowców. To przypadek, oczywiście. Prawda?
Jeśli faktycznie to prawda,to ciekawe ,a firma z której niby tyle miało odejść to prawdopodobnie TCL.
Mieszkam niedaleko Żyrardowa i faktycznie,na przełomie dwóch półtora roku ,więc jak jeszcze PO nie wygralo,a rządził pis ,gdzie z jednej strony budowali mur,a z drugiej rozdawali wizy za pieniądze zaczęło się pojawiać dość dużo osób c🤬tej karnacji ,bo Ukraińców było trochę ,ale tych drugich jest bym powiedział coraz więcej. W samym Mszczonowie,czyli jakieś 10 km od Żyrardowa też jest dość dużo ich,tzn trafiło się zobaczyć kogoś brodatego,ale właśnie na przełomie tych dwóch półtora roku liczebność wzrosła diametralnie. Po drugie nastawiali hal w Mszczonowie ,lokalsi pracować nie chcą ,więc zatrudniają kogo popadnie.
Jeszcze podam przykład ,pod Mszczonowem (może ktoś jest z okolic tutaj i czasem wychodzi z piwnicy odwiedza stawy SW Anny) są te stawy ,jest miejsce na grila,wcześniej widywałem samych Polaków jak sobie ognisko palili ,teraz piątek wieczór ,lub sobota same c🤬te urządzają ogniska ,z tego co słyszałem to też zaczepiają ludzi.
Ogólnie nie słyszałem aby w mieście doszło do jakiejś rozruhy,czy gw🤬tu ale podejrzewam że to tylko kwestia czasu.
Mieszkam niedaleko Żyrardowa i faktycznie,na przełomie dwóch półtora roku ,więc jak jeszcze PO nie wygralo,a rządził pis ,gdzie z jednej strony budowali mur,a z drugiej rozdawali wizy za pieniądze zaczęło się pojawiać dość dużo osób c🤬tej karnacji ,bo Ukraińców było trochę ,ale tych drugich jest bym powiedział coraz więcej. W samym Mszczonowie,czyli jakieś 10 km od Żyrardowa też jest dość dużo ich,tzn trafiło się zobaczyć kogoś brodatego,ale właśnie na przełomie tych dwóch półtora roku liczebność wzrosła diametralnie. Po drugie nastawiali hal w Mszczonowie ,lokalsi pracować nie chcą ,więc zatrudniają kogo popadnie.
Jeszcze podam przykład ,pod Mszczonowem (może ktoś jest z okolic tutaj i czasem wychodzi z piwnicy odwiedza stawy SW Anny) są te stawy ,jest miejsce na grila,wcześniej widywałem samych Polaków jak sobie ognisko palili ,teraz piątek wieczór ,lub sobota same c🤬te urządzają ogniska ,z tego co słyszałem to też zaczepiają ludzi.
Ogólnie nie słyszałem aby w mieście doszło do jakiejś rozruhy,czy gw🤬tu ale podejrzewam że to tylko kwestia czasu.
K🤬a jak lewara biedna umysłowo zaczyna tekstem "faszyści" to już szkoda nawet półgłówkiem sobie zawracać głowę. Tylko trochę książek i chęci i będzie wiedział przygłup jak Mussolimi Włochy z biedy wyciągnął, choć na koniec stawiał na złego konia ale dalej mają Fiata, Alfę Romeo, Lancie, Ferrari, Maserati...ale też Armani, Versace, Dolce & Gabbana...a w Polsce największa sprzedaż to Skoda pepiczków. I żeby nie mylić "faszyści" i "naziści" ale u tępego to pewnie to samo.
podpis użytkownika
Wszystkie moje posty mają charakter czysto humorystyczny.
Qba_123 napisał/a:
Janusz prędzej się zesra, niż godnie zapłaci. Tyle się narzeka na korpo, ale paradoksalnie to one legalnie zatrudniają i nie płacą pod stołem, a i zarobić też można nie najgorzej.
sprowadzają nam też brudasów i murzynów
[ Dodano 2024-09-28, 18:57 ]
TwójCzarnyPan napisał/a:
Nie, misiu. Na tym polega wolny rynek. To naturalne, że pracodawca chce płacić jak najmniej i zarobić jak najwięcej. A jak musi płacić więcej, to podnosi cenę produktu. I potem płacz, że drożyzna, j🤬y PiS, wina Tuska!
Tu wielu konfiarzy siedzi, niby zwolenników kapitalizmu, a za c🤬j nie rozumieją jak działa ekonomia. Chcecie regulacji? To zwykłe komuchy jesteście i tyle.
nie wiem o c🤬j ci chodzi. Wystarczy zamknąć Europe i nie sprowadzać gówna. Wolę wyższe ceny, niż gówno za oknem, tak jak zresztą większość tutaj
Jakim naiwniakiem trzeba być żeby myśleć że te pieniądze z taniej pracy murzynów i innych gówien trafiają do Ciebie (w postaci tanich produktów i usług - te pieniądze to czysty zysk dla właścicieli wielkich biznesów.
Jeśli ktoś tu nie rozumie ekonomii to właśnie ty.
Prosty napisał/a:
@:
"mieszkam w Żyrardowie i powiem wam tak tego patrolu by nie było gdyby te zagraniczne bydło nie zgw🤬ciło kobiety, 2 sprawa mieszkańcy mają dość postępowania służb które często nie reagują na występki popełniane przez te bydło, jak polak by otworzył piwo na placu JP2 w Żyrardowie albo w parku to w 5 min jest policja lub straż miejska i dostajesz mandat, a jak k🤬y ukraincowskie sobie robią imprezy gdzie puszczają swoje dzikie piosenki z jbla i walą piwka wóde i jarają zioło to nikt im nie przeszkadza i sobie po kilka godzin się bawią, 3 sprawa pod tym hostelem zawsze siedzą te zwierzęta i zajmują całe chodniki i jak ktoś chce przejść z wózkiem itp i proszą żeby się przesuneli to patrzą na ciebie jakby chcieli ci odciąć głowę, kawałek dalej od tego hostelu jest parking na którym szczególnie w nocy stoją całe bandy o ciemniejszej karnacji gruzini albo azerowie albo inne c🤬te c🤬le, a ten parking jest przy drodze która prowadzi do stacji pkp i w nocy te k🤬y zaczepiają mieszkańców Żyrardowa którzy pociągami wracają z pracy w Warszawie, tak samo w nocy jest strach chodzić przez park żyrardowski bo pełno jest tam zagranicznych . "
Takie tiko ktoś napstrikoł co ja mogę mówię z plotki info więc szukam szczegółów.
No właśnie mieszkam niedaleko i dziś byłem w Żyrardowie ,policji jakby więcej ,ale wracałem do domu przez Mszczonów i tam dopiero było policji pelno,ponoć miał być dziś ten patrol obywatelski . No u Was to dużo pracuje w tlc tego. Mi jakoś Ukraińcy jakoś nie przeszkadzają ,oni byli ,będą i sa. Dla mnie najgorsze i niewidomo czego się spodziewać to po c🤬tych. Jeśli kojarzysz pod Mszczonowem ,to są tam stawy św Anny ,tam piątek wieczór ,lub sobota jest tego pełno
I c🤬j im w dupy. Gruzini są bardzo agresywni w grupie i nie tylko. Na pewno będzie bezpieczniej w Żyrardowie.
TwójCzarnyPan napisał/a:
Balcerowicz zatrzymał idiotyzm, jakim było radosne drukowanie pieniędzy, które pompowano w te wszystkie nierentowne zakłady żeby je podtrzymać za wszelką cenę przy życiu. Dzięki temu, wszystko niby działało, ludzie mieli pracę i wydawało im się, że jest git. Ale to były pozory, inflacja rosła. Walczono z nią drukując jeszcze więcej pieniędzy, co oczywiście inflację rozkręcało jeszcze bardziej, aż osiągnęła 800%. I rosłaby dalej, ale Balcerowicz zatrzymał drukarkę. Kroplówka podtrzymująca nierentowne zakłady się skończyła i dlatego, co musiało paść, padło. Podobno stracił co trzeci Polak, ale pozostałym dwóm trzecim się poprawiło. Gdyby tego nie zrobił, mielibyśmy w Polsce drugie Zimbabwe i nędzę jak w Afryce i raczej do Unii by nas nie wpuścili. Niemcy już prędzej zaminowaliby pas Odry, żeby oddzielić się od biedy.
Ale to się nie zdarzyło, więc mało kto rozumie, jak poważna była sytuacja. Prosty człowiek rozumie tylko, że praca była, przyszedł zły Balcerowicz i już nie było. Prymitywne myślenie, świadczące o zerowym pojęciu o ekonomii.
Jechali, ale 20 lat temu. Większości sadolowych ekspertów od imigracji nie było wtedy na świecie, albo srali w pieluchy, to nie wiedzo...
Dałem Ci plusa, ale to chyba nie było zupełnie tak, jak to przedstawiasz, Balcerowicz był tylko wykonawcą planu opracowanego przez niejakiego pana Sashsa - pewnego wybitnego ekonomistę pochodzenia rzymiańskiego. Ów pan ustalił go z ówczesnym kierownictwem Solidarności, i wcale nie musiał on być terapią szokową (ponieważ Sashs dopuszczał inne warianty), niemniej Kuroń i reszta kierownictwa S opowiedziała się właśnie za takim rozwiązaniem, ponieważ obawiano się (zresztą słusznie), iż powolne przechodzenie do gospodarki rynkowej po prostu rozmyje cały plan w czasie (ze względu na naszą narodowa niezdolność do planowania długofalowego) i skończylibyśmy jak RU, UA, BY. Jak postanowiono, tak też zrobiono (i bardzo słusznie) dzięki temu Polska w jednej chwili stanęła na drodze rozwoju takiej, jaką szło większość państw zachodniej Europy, co dało nam też szansę na w miarę szybkie przystąpienie do UE i kolejny skok rozwojowy. Efektem ubocznym tego planu (tak naprawdę zamierzonym), było oddanie części przedsiębiorstw państwowych w ręce zachodnich inwestorów, w zamian za gwarancje, nowe kredyty lub umorzenie starych, etc. Ogólnie spowodowało to napływ obcego kapitału i umożliwienie transformacji złotego w walutę wymienialną i coś wartą. Pozwoliło to też na robienie wielomilionowych wałów, ale tutaj tak naprawdę nie możemy winić o nic Balcerowicza, a polskie zdolności do robienia szemranych interesów.
kobo7 napisał/a:
Dałem Ci plusa, ale to chyba nie było zupełnie tak, jak to przedstawiasz, Balcerowicz był tylko wykonawcą planu opracowanego przez niejakiego pana Sashsa - pewnego wybitnego ekonomistę pochodzenia rzymiańskiego. Ów pan ustalił go z ówczesnym kierownictwem Solidarności, i wcale nie musiał on być terapią szokową (ponieważ Sashs dopuszczał inne warianty), niemniej Kuroń i reszta kierownictwa S opowiedziała się właśnie za takim rozwiązaniem, ponieważ obawiano się (zresztą słusznie), iż powolne przechodzenie do gospodarki rynkowej po prostu rozmyje cały plan w czasie (ze względu na naszą narodowa niezdolność do planowania długofalowego) i skończylibyśmy jak RU, UA, BY. Jak postanowiono, tak też zrobiono (i bardzo słusznie) dzięki temu Polska w jednej chwili stanęła na drodze rozwoju takiej, jaką szło większość państw zachodniej Europy, co dało nam też szansę na w miarę szybkie przystąpienie do UE i kolejny skok rozwojowy. Efektem ubocznym tego planu (tak naprawdę zamierzonym), było oddanie części przedsiębiorstw państwowych w ręce zachodnich inwestorów, w zamian za gwarancje, nowe kredyty lub umorzenie starych, etc. Ogólnie spowodowało to napływ obcego kapitału i umożliwienie transformacji złotego w walutę wymienialną i coś wartą. Pozwoliło to też na robienie wielomilionowych wałów, ale tutaj tak naprawdę nie możemy winić o nic Balcerowicza, a polskie zdolności do robienia szemranych interesów.
Tak, to prawda. Plan stworzył Jeffrey Sachs, ale Balcerowicz stał się jednak symbolem tych przemian. Dla jednych pozytywnym, dla innych wprost przeciwnie. Jak nie on, to ktoś inny by to przeprowadził. I jak sam mówisz, lepiej było zrobić to boleśnie, ale szybko.