Dwaj panowie podrzucając koran w gęsto zagęszczonej imigrantami dzielnicy duńskiej stolicy spowodowali kilkudniową burdę, a dla nich samych skończyło się to prawie bliskim spotkaniem z miłującym pokój muzułmaninem i jego nożem.
Działa, Polska taka była w czasach świetności. To co masz na myśli jest sp🤬oloną przez idiotów karykaturą
Polska była multi kulti, nawet ż🤬dzi przez całe wieki mieli swoją bezpieczną przystań. Ale było jedno prawo - prawo polskie, żadne inne prawo multi kulti nie obowiązywało
podpis użytkownika
Doskonały i nieomylny inżynier to taki, który unika drobnych błędów na drodze do wielkiej katastrofy.
Mogli nasrac na tą ksiaczeke.
Brudasy maja krótka pamięć. Dopiero co niedawno kebab remover pokazał im że muszą sobie zwazac a oni dalej uważają się za bezkarnych
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.
-Ernest Hemingway
@up jest różnica pomiędzy poszanowaniem mniejszości wyznaniowych kulturowych i religijnych przez większość w ramach państwa, wynikającym z dobrej woli tej większości, a bezmyślnym bełtaniem przez polityków skrajnie odmiennych narodowości, etniczności, i religii w ramach szaleńczego eksperymentu socjologicznego prowadzonego na "żywo".
Czy Polska była i jest państwem gdzie panuje zasada tolerancji kulturowej/religijnej? Jak najbardziej.
Czy w Polsce kiedykolwiek miało miejsce multikulti? Nigdy. I mam nadzieję, że tak pozostanie.
Edit: A tak swoją drogą, multikulti jest stosunkowo świeżym pomysłem- lata 70.- Kanada.
Z dupy takie prowokacje. Moim zdaniem kebaby zachowały się tak jak należy.
Mają więcej jaj niż Polskie czerwone kmioty cieszące się jak nergal targa biblie czy w sytuacjach woodstokowych gdy śmiecie z antify palą biblie.
Z dupy takie prowokacje. Moim zdaniem kebaby zachowały się tak jak należy.
Mają więcej jaj niż Polskie czerwone kmioty cieszące się jak nergal targa biblie czy w sytuacjach woodstokowych gdy śmiecie z antify palą biblie.
Porównujesz małpy do ludzi. Chrześcijanin albo ciebie oleje albo powie ci że nie podoba mu się to co robisz z Biblią, ale na pewno nie skoczy ci do gardła z nożem. I to odróżnia ludzi od człekokształtnych.
No, ale twój wybór, skoro tak imponuje ci islam to leć, zakładaj hidżab czy jak oni tam nazywają te szmaty, i zasuwaj posuwać kozy lub pójdź krok dalej i zostań jedną z nich