Nowe prawo PiSu dla debili zbiera żniwa. Każdy kierowca widzi że piesi wchodzą na pasy jak sarny, pedalrze wyjeżdżają z dużą prędkością i potem problemy dla obydwu stron.
Przecież rowerzyści nie mogą wjeżdżać na pasy (chyba że są oznakowane inaczej), a już na pewno nie mają tego samego przywileju, co piesi, tj. bezwzględne pierwszeństwo wokół przejść. Pomyślał bym, że to samo tyczy się rozpędzonych idiotów na hulajnogach. Skąd zatem mandat i punkty dla kierowcy? Przecież ta gówniara wjechała z impetem w samochód, nawet nie hamując.
Ja bym nie przyjął mandatu, sędziowie to kierowcy , pieszych nie lubią, byłyby szansę na korzystny wyrok.
A co otrzymała hulajnogistka? Oprócz obitej mordy?
Od kiedy to jeździ się po przejściu dla pieszych?... 😈
Adenoid_Hynkel napisał/a:
Ja bym nie przyjął mandatu, sędziowie to kierowcy , pieszych nie lubią, byłyby szansę na korzystny wyrok.
Oczywiście miała kartę rowerową jak większość nieletnich, o ile taki drobiazg jest brany pod uwagę.
podpis użytkownika
"Uczeni wyliczyli, że jest tylko jedna szansa na milion, by zaistniało coś tak całkowicie absurdalnego. Jednak magowie obliczyli, że szanse jedna na milion sprawdzają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć." T. Pratchett
Ja też bym nie przyjąła mandatu i walczyła o swoje.
Wlatuje se gówniara na ulice na pełnej piździe, zero kontroli nad sytuacją i jeszcze miałabym za to zapłacić?? W ŻYCIU!!!
ufok
2025-05-18, 10:48
Ciekawe bo z KRD jasno wynika, że: "Zabronione jest przejeżdżanie hulajnogą elektryczną, urządzeniem transportu osobistego przez kodeks o ruchu drogowymprzejście dla pieszych" . Więc ta na hulajce dopuściła się czynu zabronionego a ukarano prawidłowo adącego kierowcę.
JoSeed napisał/a:
A co otrzymała hulajnogistka? Oprócz obitej mordy?
Od kiedy to jeździ się po przejściu dla pieszych?... 😈
Na tym rondzie jest droga dla rowerów i innych bajkowych stworzeń (dla ciekawych ul. Wojska Polskiego -> Sportowa). Pozostaje kwestia wymuszenia pierwszeństwa, zachowania prędkości >20km/h, uprawnień, nieprzekraczania dopuszczalnej mocy i pewnie czegoś jeszcze co uzupełnią nam lokalni specjaliści.
podpis użytkownika
"Uczeni wyliczyli, że jest tylko jedna szansa na milion, by zaistniało coś tak całkowicie absurdalnego. Jednak magowie obliczyli, że szanse jedna na milion sprawdzają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć." T. Pratchett
żmij
2025-05-18, 10:56
Arathnmor napisał/a:
zachowania prędkości >20km/h,
Zachowania prędkości <20km/h.
podpis użytkownika
Każdy dzień jest nową przygodą, jeśli jesteś wystarczająco niekompetentny.
Burn! Loot! Murder!
Przyjęła mandat ? To niech sp🤬ala.
Znowu bezmozgowie wjezdza na ulice jak jakas swieta krowa
podpis użytkownika
Jebac inzynierow i lekarzy z krajow murzynolandskich.
Arathnmor napisał/a:
Na tym rondzie jest droga dla rowerów i innych bajkowych stworzeń (dla ciekawych ul. Wojska Polskiego -> Sportowa). Pozostaje kwestia wymuszenia pierwszeństwa, zachowania prędkości >20km/h, uprawnień, nieprzekraczania dopuszczalnej mocy i pewnie czegoś jeszcze co uzupełnią nam lokalni specjaliści.
Z tego ujęcia wygląda tak, jakby przejeżdżała przez pasy, nie ścieżką dla rowerów.
elajza15 napisał/a:
Ja też bym nie przyjąła mandatu i walczyła o swoje.
Wlatuje se gówniara na ulice na pełnej piździe, zero kontroli nad sytuacją i jeszcze miałabym za to zapłacić?? W ŻYCIU!!!
Elajza, trochę kultury, jak na damę przystało
steven_seagull napisał/a:
Przecież rowerzyści nie mogą wjeżdżać na pasy (chyba że są oznakowane inaczej), a już na pewno nie mają tego samego przywileju, co piesi, tj. bezwzględne pierwszeństwo wokół przejść. Pomyślał bym, że to samo tyczy się rozpędzonych idiotów na hulajnogach. Skąd zatem mandat i punkty dla kierowcy? Przecież ta gówniara wjechała z impetem w samochód, nawet nie hamując.
Do tego przejście dwuetapowe, czyli kierowca nie miał obowiązku się zatrzymać.
Ja bym nie przyjął mandatu.
