

Ma gość do siebie dystans, podoba mi się. Piwko

podpis użytkownika
Kupa <3
OK powiem to pierwszy, bo wszyscy tutaj będą rozpływać się nad jego dystansem do siebie, niezłomnością, wytrwałością i poczuciem humoru. C🤬jowe te jego żarty. Trochę jak paraolimpiada dla komików, zwłaszcza jeżeli odbiorcą mają być użytkownicy tak poj🤬ego portalu z czarnym humorem jak ten. Jego czarny humor w wersji "lajt" jakoś do mnie nie przemawia.
...i wiem że jest bohaterski i dobrze, że coś robi ze swoim ciężkim życiem itd. itp., no ale żarty ma czerstwe.
...i wiem że jest bohaterski i dobrze, że coś robi ze swoim ciężkim życiem itd. itp., no ale żarty ma czerstwe.


Koleś, który na wejściu mówi o swojej chorobie nie jest śmieszny... ani k🤬a trochę.
Ludzie później tak siedzą i się śmieją bo nie chcą sprawić mu przykrości.
Ludzie później tak siedzą i się śmieją bo nie chcą sprawić mu przykrości.
Znowu ten ułom? Za pierwszym razem było lekko śmiesznie. Teraz już nie odpalam. Co wy ludzi na litość bierzecie. Wyp🤬alać z tym

@dhex
to chociaz polskie filmiki podwojnie; ) albo te o ktore my wygnancy bedziemy plakac;) tak jak ten np
to chociaz polskie filmiki podwojnie; ) albo te o ktore my wygnancy bedziemy plakac;) tak jak ten np

Verbatim369 napisał/a:
SM jest tragiczne. Mam kumpla. Brawo dla tego Pana!
Jakie SM? Gość ma "Stwardnienie Rozsiane" więc gdzie tu skrót "SM"? No chyba że masz na myśli SM = "Słowotok Myśleniowy"



@up SM to skrót od Sclerosis Multiplex, czyli stwardnienie rozsiane po łacinie , więc wszystko okej, jest to ogólnie stosowane. Co do kolesia zgadzam się z Ptoon. Facet jest suchy jak pustynia błędowska i ani razu śię nie zaśmiałem. Pytam się jak SM czyni jego występ nietypowym? Czy ludzie chorzy mają inne poczucie humoru i smieją się z każdego suchara?
A co do jego choroby to uwierzcie mi lub nie ale jestę ekspertę, i do póki koleś chodzi i w miarę normalnie się trzyma to gówno mnie to obchodzi że jest chory i nie wiem czemu w ogóle o tym wspomina przed swoim występem. No dobra może ma lekkie problemy z mową wynikające ze spastyczności mięśni.
A co do jego choroby to uwierzcie mi lub nie ale jestę ekspertę, i do póki koleś chodzi i w miarę normalnie się trzyma to gówno mnie to obchodzi że jest chory i nie wiem czemu w ogóle o tym wspomina przed swoim występem. No dobra może ma lekkie problemy z mową wynikające ze spastyczności mięśni.
Było: sadistic.pl/jacek-noch-open-mic-vt382827.htm
A nie. W sumie to niby co innego ale i tak p🤬li to samo.
A nie. W sumie to niby co innego ale i tak p🤬li to samo.