
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:09

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
We Warszawie! Tak mówią wielcy warszawiacy, którzy ledwo co rzucili widły od gnoju i przyjechali do stolicy z jakiejś zapadłej dziury.
Rodowici mieszkańcy Warszawy są w porządku. Problemem są kmioty, które tam przyjeżdżają i pozują na światowców.
Rodowici mieszkańcy Warszawy są w porządku. Problemem są kmioty, które tam przyjeżdżają i pozują na światowców.
BongMan, Jeśli nie zrozumiałeś, to właśnie to, co opisałeś obrazuje ta wstawka. Gościu będzie jechał do Warszawy i od razu zamiast "obiad" mówi po światowemu- warszawskiemu "lunch". No chyba, że specjalnie chciałeś ubrać w słowa ten komiks dla tych, którzy być może nie zrozumieli...
a rzeczywiście coś kojarzę żę słoiki mówią na to lunch.
my mówimy obiad....
ech
my mówimy obiad....
ech


Mam 20 lat i jestem z warszawy i nigdy w życiu nie użyłem słowa lunch, żaden z moich znajomych też tak nie mówi


hey beJB! Zlajtuj ołkej? Jak Ci się STOlica nie podoba to tu nie musisz podbijać, noł łej. Curva, kapisi? Anderstand? Ferszteje? No to nazad do łorka, hend(hew e najs dej). Pis joł curva
lydek napisał/a:
Mam 20 lat i jestem z warszawy i nigdy w życiu nie użyłem słowa lunch, żaden z moich znajomych też tak nie mówi
To oczywiste, na budowie tak nie mówią

Jak budowałem dom po robocie zaprosiłem majstra na drinka.
Nalałem 100 wódki, uzupełniłem szklankę sokiem wrzuciłem lód i mu podaje, a majster, a wódka z sokiem, a ja się zastanawiałem co to jest ten drink



@up
Może jestem tępy, ale chyba nie rozumiem tego co właśnie powiedziałeś
Może jestem tępy, ale chyba nie rozumiem tego co właśnie powiedziałeś


Cytat:
i mu podaje, a majster, a wódka z sokiem, a ja się zastanawiałem co to jest ten drink



Dziwne bo w Anglii nikt nie mówi Lunch na Obiad. Obiad to obiad, z angielskiego Dinner.
Nie jadam Luchnchów tak jak nie mamy Halloween tylko Dzień Wszystkich Świętych.
Nie jadam Luchnchów tak jak nie mamy Halloween tylko Dzień Wszystkich Świętych.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie