📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:23
🔥
Wiesz kim jestem?
- teraz popularne
We wszystkich testach wychodzi ze w tej samej kasie chinole sa lepsze... z reszta zapoznaj 15 lat będą tylko chinole.
TwójCzarnyPan napisał/a:
Zdziwiłbyś się, ale często jest. Szczególnie dotyczy nowych modeli, nieważne jakiej marki. Dlatego, nigdy nie kupuję nowego auta, ale minimum 3-letnie. Wtedy już wiadomo, czy mają wady i jakie.
nie kupujesz nowego, bo Cię nie stać, mordo, to żaden wstyd.
jogas1984 napisał/a:
nie kupujesz nowego, bo Cię nie stać, mordo, to żaden wstyd.
Tyle, że mam trzy.
TwójCzarnyPan napisał/a:
Tyle, że mam trzy.
To się nazywa wtedy szrot
O, widzę tu fachowców 😈
Panowie, mam pytanie, jak zwykle nie na poziomie.
Czy w czasie wypadku jak uderzamy klatką o kierownicę to co z nią? Łamie sie, składa czy nic?
Bo kiedyś taką opowieść słyszałam, że w tico kolesiowi kierownica spowodowała oderwanie serca od naczyń...
Będę wdzięczna za letkie oświecenie
Panowie, mam pytanie, jak zwykle nie na poziomie.
Czy w czasie wypadku jak uderzamy klatką o kierownicę to co z nią? Łamie sie, składa czy nic?
Bo kiedyś taką opowieść słyszałam, że w tico kolesiowi kierownica spowodowała oderwanie serca od naczyń...
Będę wdzięczna za letkie oświecenie
JoSeed napisał/a:
O, widzę tu fachowców 😈
Panowie, mam pytanie, jak zwykle nie na poziomie.
Czy w czasie wypadku jak uderzamy klatką o kierownicę to co z nią? Łamie sie, składa czy nic?
Bo kiedyś taką opowieść słyszałam, że w tico kolesiowi kierownica spowodowała oderwanie serca od naczyń...
Będę wdzięczna za letkie oświecenie
Tak, w niektórych modelach przesunięcie przedniej osi przy wypadku może spowodować, że drążek kierowniczy wbije się kierowcy w ciało. Ale to zależy od konstrukcji. Niech się eksperci wypowiedzą, w których konkretnie autach tak jest.
[ Dodano 2025-10-16, 13:31 ]
uFo125 napisał/a:
To się nazywa wtedy szrot
Szrot się zaczyna od dziesięciu. Do dziewięciu to kolekcja.
TwójCzarnyPan napisał/a:
drążek kierowniczy wbije się kierowcy w ciało
Zdaje mi się, że pisałeś kiedyś, że masz wykształcenie techniczne.
Henryk_Sprężyna napisał/a:
Zdaje mi się, że pisałeś kiedyś, że masz wykształcenie techniczne.
No mam i w czym rzecz? Że wyrażam się niefachowo? Inni raczej nie mają, trzeba pisać prosto.
Czy że to niemożliwe? W latach 90-tych było możliwe jak najbardziej, a teraz nie wiem.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie