W podwarszawskich Ząbkach pali się blok mieszkalny, na miejscu pracuje kilkadziesiąt zastępów straży pożarnej. W mediach społecznościowych publikowane są nagrania, na których widać skalę pożaru. "W trybie alarmowym ściągane są jednostki z sąsiednich powiatów. Na miejsce jedzie Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej" — poinformował rzecznik MSWiA i ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński. Przed godz. 23 strażacy przekazali, że ogień "został opanowany", ale nadal trwa akcja gaśnicza.
Zastanawia jakim cudem zajeło od razu cały dach budynku o tej powierzchni. Może jakiś z tworzyw sztucznych laminat na ścianach.
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
Jakiś strażak spekulował że całe poddasze było ze sobą połączone wolną przestrzenią, nawet w formie nie wielkiego tunelu.
Gdzieś się zaczęło palić, dym wypełnił całe poddasze, wzrosła temperatura, dym się wymieszał z powietrzem i nastąpił zapłon...
U mnie palił sie śmietnik
Przecież ukraińska aktywistka ostrzegała
Mieszkam 300m od tego bloku co się spalił. Pół roku temu oglądaliśmy z partnerką mieszkanie na tym osiedlu w bloku nastepnym za tym spalonym.
Łapcie kilka fotek dobrej jakości. Fotki robione chwilę po 20ej, tylko z jednej strony bo nie dało się już przejść na drugą mańkę, służby i gapie blokowali.
photos.app.goo.gl/8ZeQnXSvPXX2Rsjm7
Spiskowcem nie jestem, ale to napewno laser z kosmosu
psyhepl napisał/a:
Podpalenie! ruski sabotaż
Potwierdzone! ruskie, widziano 2 pijanych Jak wsiadają do Lady. Na 100pro kacapy
Mieszkam w Ząbkach i obserwowałem ten pożar z balkonu z odległości około kilometra. Robiło to straszne wrażenie. Jakkolwiek przyczyną pożaru nie jest jeszcze znana, jedno natomiast jest pewne: podczas akcji wiał bardzo duży wiatr, który mocno utrudniał akcję gaśniczą i powodował błyskawiczne rozprzestrzenianie się ognia. Dodatkowo setki gapiów poblokowaly ulice dojazdowe i zastępy miały duży problem z dojazdem. Dopiero sprowadzone siły policji z Wołomina i Warszawy w ilości około 200 policjantów pozwoliły znacznie usprawnić ruch i akcję gaśniczą.
Bardzo współczuję mieszkańcom. Dach nad głowa straciło około 500 osób. Spaliły się 3 bloki (dwa najwyższe piętra + zalania poniższych)
konto usunięte
2025-07-06, 11:23
Co się pali to się palić ma...