
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 20:09

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Ach, stare „rozwiązanie” owinięte w zimną powłokę współczesnego nihilizmu — aborcja jako kontrola populacji. Jakże zapierająca dech w piersiach makabra. Pomysł, że zakończenie niewinnego życia jest uzasadnioną odpowiedzią na zmiany demograficzne, nie jest tylko etycznie bankrutem — jest symptomem cywilizacji, która już zapomniała, co znaczy cenić samo życie.
Rozłóżmy to na czynniki pierwsze z chirurgiczną precyzją, na jaką zasługuje.
Najpierw powiedzmy sobie oczywistość: sam fundament zachodniej cywilizacji — jej sztuka, prawo, nauka i tak, jej moralny kompas — został zbudowany na chrześcijańskich wartościach. Świętość życia to nie tylko pojęcie religijne; to kamień węgielny ludzkiej godności. Chrześcijaństwo głosi, że każde ludzkie życie jest święte, stworzone na obraz Boga (Imago Dei). Stąd biorą się prawdziwe prawa człowieka. Odrzuć to, a zostaniesz z niczym więcej niż zimnym utylitarnym rachunkiem — gdzie wartość istoty ludzkiej jest mierzona wygodą lub statystykami demograficznymi.
Teraz bądźmy brutalnie szczerzy co do jej tak zwanego „rozwiązania”. Używanie aborcji jako narzędzia przeciwko migracji jest nie tylko moralnie naganne — jest autodestrukcyjne. To oddanie zwycięstwa tym samym siłom, których się boisz. Kryzys demograficzny Europy nie jest spowodowany migracją islamską; jest spowodowany odrzuceniem przez Europę samego życia. Niskie wskaźniki urodzeń, rozpad rodzin i porzucenie tradycyjnych wartości pozostawiły próżnię. Społeczeństwo, które nie będzie się rozmnażać ani bronić własnych fundamentów moralnych, nieuchronnie zostanie zastąpione — nie siłą, ale prostą arytmetyką.
I oto gorzka ironia: podczas gdy świecka Europa jest zajęta propagowaniem śmierci w imię „wolności”, społeczności islamskie przyjmują rodzinę, rozwój i pewność kulturową. Dlaczego? Ponieważ wierzą w coś. Nie ma znaczenia, czy zgadzamy się teraz z ich przekonaniami; sedno sprawy jest takie, że wierzą. Tymczasem Europa, w swoim pustym świeckim poczuciu, zapomniała o prawdach, które kiedyś ją wzmacniały.
Prawdziwym rozwiązaniem nie jest śmierć — to odrodzenie. Powrót do wartości, które zbudowały Zachód. Ponowne odkrycie wiary, rodziny i odwagi moralnej — daru chrześcijaństwa dla świata. Odpowiedzią nie jest niszczenie przyszłych pokoleń, zanim wezmą pierwszy oddech; to wychowanie pokolenia tak zakorzenionego w prawdzie, że żadna ideologia, żadna migracja, żadna zmiana kulturowa nie mogłaby nim wstrząsnąć.
Więc nie — aborcja nie jest rozwiązaniem. To poddanie się. A poddanie się nigdy nie zbudowało cywilizacji wartej obrony.
Rozłóżmy to na czynniki pierwsze z chirurgiczną precyzją, na jaką zasługuje.
Najpierw powiedzmy sobie oczywistość: sam fundament zachodniej cywilizacji — jej sztuka, prawo, nauka i tak, jej moralny kompas — został zbudowany na chrześcijańskich wartościach. Świętość życia to nie tylko pojęcie religijne; to kamień węgielny ludzkiej godności. Chrześcijaństwo głosi, że każde ludzkie życie jest święte, stworzone na obraz Boga (Imago Dei). Stąd biorą się prawdziwe prawa człowieka. Odrzuć to, a zostaniesz z niczym więcej niż zimnym utylitarnym rachunkiem — gdzie wartość istoty ludzkiej jest mierzona wygodą lub statystykami demograficznymi.
Teraz bądźmy brutalnie szczerzy co do jej tak zwanego „rozwiązania”. Używanie aborcji jako narzędzia przeciwko migracji jest nie tylko moralnie naganne — jest autodestrukcyjne. To oddanie zwycięstwa tym samym siłom, których się boisz. Kryzys demograficzny Europy nie jest spowodowany migracją islamską; jest spowodowany odrzuceniem przez Europę samego życia. Niskie wskaźniki urodzeń, rozpad rodzin i porzucenie tradycyjnych wartości pozostawiły próżnię. Społeczeństwo, które nie będzie się rozmnażać ani bronić własnych fundamentów moralnych, nieuchronnie zostanie zastąpione — nie siłą, ale prostą arytmetyką.
I oto gorzka ironia: podczas gdy świecka Europa jest zajęta propagowaniem śmierci w imię „wolności”, społeczności islamskie przyjmują rodzinę, rozwój i pewność kulturową. Dlaczego? Ponieważ wierzą w coś. Nie ma znaczenia, czy zgadzamy się teraz z ich przekonaniami; sedno sprawy jest takie, że wierzą. Tymczasem Europa, w swoim pustym świeckim poczuciu, zapomniała o prawdach, które kiedyś ją wzmacniały.
Prawdziwym rozwiązaniem nie jest śmierć — to odrodzenie. Powrót do wartości, które zbudowały Zachód. Ponowne odkrycie wiary, rodziny i odwagi moralnej — daru chrześcijaństwa dla świata. Odpowiedzią nie jest niszczenie przyszłych pokoleń, zanim wezmą pierwszy oddech; to wychowanie pokolenia tak zakorzenionego w prawdzie, że żadna ideologia, żadna migracja, żadna zmiana kulturowa nie mogłaby nim wstrząsnąć.
Więc nie — aborcja nie jest rozwiązaniem. To poddanie się. A poddanie się nigdy nie zbudowało cywilizacji wartej obrony.
Nie włączam dźwięku. Nie to, że się z nią nie zgadzam, bo trochę racji ma, ale mój pies cierpi. No i ja też xd
podpis użytkownika
Si vis pacem, para bellum.
To jeszcze nic, PO podobno wykopało z grobu Niesiołowskiego, ten to dopiero ma teksty

podpis użytkownika
Si vis pacem, para bellum.

Jsk ja nie cierpie rej charczącej ropuchy.
Gdyby wziąć Jabbę z Gwiezdnych wojen i wyekstrachować z niego Bęgowskiego (Grodzkiego) to zostałaby Senyszyn
Gdyby wziąć Jabbę z Gwiezdnych wojen i wyekstrachować z niego Bęgowskiego (Grodzkiego) to zostałaby Senyszyn
Wszystkie te kabarety, parki rozrywki i ogólnie pojęty show biznes czy polityka mają na celu utrzymywać odbiorcę w stanie nieustannego letargu i rozbawienia tak, aby przypadkiem człowiek nie zaczął myśleć, zastanawiać się, bo wówczas mógłby zobaczyć, że coś ze współczesnym światem jest nie tak. Oni chcą byś za dużo nie myślał, a najlepiej nie myślał wcale. Oni chcą byś bez żadnych oznak zawahania podążał za stadem i nigdy, ale to nigdy nie próbował spojrzeć na otaczający Cię świat w sposób odmienny od tego, jaki od najmłodszych lat starli się w tobie zaprogramować.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie