Tak bardzo krzaki i inne chabazie tam zarosły że z maczetą trzeba chodzić???
#kraków
Tak bardzo krzaki i inne chabazie tam zarosły że z maczetą trzeba chodzić???
14 czerwca późnym wieczorem kilkunastu zwolenników jednego z krakowskich klubów piłkarskich z os. Złocień dokonało tzw. wjazdu na os. Prokocim, gdzie mieszkają kibice innej drużyny. Z maczetami i nożami zaatakowali spacerującą ul. Teligi parę. Napadnięci zaczęli uciekać, jednak napastnicy zranili mężczyznę - maczetą przecięli mu skórę na plecach.
W trakcie pogoni jeden z napastników przewrócił się i otrzymał cios maczetą w biodro od swoich kolegów, którzy myśleli, że biją uciekającego.
Reszta tutaj: wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Sledztwo-w-sprawie-napasci-z-maczetami...
Szybko tworzy się korek. Wokół samochodu gromadzą się gapie, przyjeżdża również policja. Funkcjonariusze bezradnie krążą wokół seicento. Ktoś proponuje: "Wepchnijcie je z powrotem na chodnik".
Policjant: "Kto? My?".
Przechodzień: "Tak, wy".
Policjant: "Czym?".
Przechodzień: "Rękami".
Policjant: "Rękami???".
Wsiada do radiowozu. Nic się nie dzieje. Korek rośnie. Ktoś ponownie pyta policjantów, dlaczego nie przetoczą fiata tak, by nie tamował ruchu. "My nie jesteśmy od tego" - odpowiadają.
- "A kto?"
- "Pomoc drogowa"
- "Wezwaliście ją?"
- "Usiłujemy".
Czas mija, wreszcie ktoś miłościwie, praktycznie jedną ręką, spycha seicento na chodnik i po kłopocie. Policjanci, nie wychodząc z radiowozu, pilnie sporządzają jakieś notatki. Ludzie biją brawo. Koniec.
Film przedstawiający fragmenty wydarzenia..
Hejtujemy, wk🤬iamy się na siebie, każdy ma jakieś tam poglądy, ale tego nie potrafie zrozumieć...
Kilka Fotek:
Jak ktoś chciałby więcej w komentach to musi mi powiedzieć jak wrzucac zdjęcia w komentarze bo nie wiem
gazetakrakowska.pl/artykul/899104,kolumna-z-urzednikami-wstrzymala-kar...
Po godz. 16, kolumna zabezpieczana min. przez Biuro Ochrony Rządu, Wydziały Ruchu Drogowego komend miejskiej i wojewódzkiej policji w Krakowie, pododdział Antyterrorystyczny oraz grupę rozpoznania minersko-pirotechnicznego wyjeżdżała z Rynku Głównego, skręcając z ul. Grodzkiej w ul. Franciszkańską.
W trakcie przeprowadzania manewru skręcania, z ul. Dominikańskiej nadjechała karetka pogotowia ratunkowego na sygnale, jednak została zatrzymana na kilkadziesiąt sekund.
Dlaczego kolumna miała pierwszeństwo przed karetką? Wystąpiliśmy z prośbą o wyjaśnienie sytuacji do służb zabezpieczających przejazd.
- Zachowanie policjanta widoczne na filmie było całkowicie uzasadnione - mówi Witold Norek, zastępca naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. Funkcjonariusz otrzymał polecenie zatrzymania ruchu w celu przepuszczenia kolumny. Dopiero potem zauważył nadjeżdżającą karetkę. - W takiej sytuacji, aby przepuścić karetkę jako pierwszą, policjant musiałby przerwać kolumnę, a to mogłoby sprawić, że jej pierwsza część np. zatrzymałaby się. To sprawiłoby, że karetka utknęłaby w korku - dodaje Witold Norek.
Podobnego zdania jest Biuro Ochrony Rządu, które dowodziło akcją przejazdu kolumny. - Gdyby karetka nadjechała jako pierwsza cały konwój zostałby zatrzymany, jednak ponieważ pojazd nadjechał w chwili kiedy cała kolumna była w trakcie manewru skręcania w ul. Franciszkańską, zdecydowaliśmy o jego dokończeniu - mówi mjr Dariusz Aleksandrowicz, rzecznik Biura Ochrony Rządu. - To było rozwiązanie najbezpieczniejsze dla wszystkich uczestników ruchu, gdyż w trakcie przerwania rozpędzonego konwoju mogłoby dojść do kolizji - dodaje mjr Dariusz Aleksandrowicz.
Dowiedzieliśmy się także, że choremu, który czekał na karetkę, nic się nie stało. - Kierowca karetki ma obowiązek stosowania się do przepisów ruchu drogowego, w tym do poleceń wydawanych przez funkcjonariuszy kierujących ruchem, dlatego kierowca musiał się zatrzymać - mówi Joanna Sieradzka, rzecznik Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego. - Na szczęście, karetka jechała do chorego, który nie był w stanie zagrożenia życia i zdrowia. To niewielkie opóźnienie nie miało wpływu na jego stan - dodaje Joanna Sieradzk
Brak słów...
Nagranie z monitoringu miejskiego:
I z "ulicy"
Z wypadu kiedyś do Krakowa.
Smacznego.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie