Główna Poczekalnia (4) Soft Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: 7 minut temu
🔥 Hobby - teraz popularne

#samobójstwo

Wyskoczył ze szpitala
lergowiec • 2014-01-02, 23:44


Cytat:

Do wypadku doszło przed godziną 16 w niedzielę na obwodnicy Dębicy. Oplem vectra kierował 33-latek, obok niego siedziała 35-letnia żona, a samochodem podróżowało także ich dwoje dzieci: 13-letnia dziewczynka i roczny chłopiec.

- Kierowca zdecydował się na manewr wyprzedzania w miejscu, gdzie jest to zabronione. Mało tego. Droga jest w tym miejscu przedzielona wysepkami. Samochód jechał po pasie dla pojazdów jadących z naprzeciwka - relacjonuje Jacek Bator z dębickiej policji.

Szaleńczą jazdę przerwało ciężarowe iveco, w które uderzył czołowo rozpędzony opel. - Kierowca ciężarówki opowiadał, że widząc co się dzieje zwolnił, ale wypadkowi nie był w stanie zapobiec - mówi Mirosław Michno, prokurator z Dębicy.
Ranna kobieta i dzieci zostały zabrane do szpitala specjalistycznego w Rzeszowie, natomiast 33-latek został przewieziony do szpitala powiatowego w Dębicy. W najpoważniejszym stanie był roczny chłopiec.

Tomasz P. był przytomny i - jak wykazały badania - trzeźwy. - Został opatrzony i przyjęty na oddział ortopedii do sali na piątym piętrze, w której leżał już jeden pacjent - mówi Przemysław Wojtys, dyrektor dębickiego szpitala.

To właśnie z niej przed godz. 19 wyskoczył przez okno, popełniając samobójstwo. - Chwilę przed desperackim czynem oglądał w telewizji relację z pucharu świata w skokach narciarskich. Próbował też wykonać kilka połączeń pożyczonym od drugiego pacjenta telefonem, ale mu się to nie udało - mówi prokurator Michno. Wszystko wskazuje na to, żeprzed śmierci ą nie rozmawiał z ranną żoną o tym, w jakim jest stanie ona i ich dzieci. Kobieta sama zadzwoniła do szpitala i poinformowała o tym, że mąż ma problemy psychiczne.

- Lekarz zdecydował o przeniesieniu mężczyzny do innej sali. W chwli, gdy 33-latek wyskoczył przez okno, pielęgniarki już stały przy drzwiach z wózkiem, aby go zabrać. Zabrakło dosłownie kilkudziesięciu sekund - mówi Mirosław Michno.

Prokuratur bada m.in. to, czy do śmierci mężczyzny nie doszło z powodu zaniedbań w szpitalu oraz czy Tomasz P., który niedługo wcześniej spowodował wypadek, gdzie ucierpieli jego najbliżsi, był otoczony odpowiednią opieką.

- Jesteśmy szpitalem, a nie zakładem zamkniętym. Z wyjątkiem niektórych sal, każdy może podejść do okien i je otworzyć. Pacjent nie był stąd. Skąd mogliśmy wiedzieć o tym, że ma problemy psychiczne, skoro on sam o tym nie mówił? - pyta Przemysław Wojtys.



żródło:
gazetakrakowska.pl/artykul/1077578,najpierw-spowodowal-wypadek-potem-w...
Samobójstwo
BongMan • 2013-11-15, 17:00
Idzie sobie grupka kumpli, prawiczków i chronicznych koniobijców, przez most i widzą, jak jakaś dziewczyna szykuje się do samobójczego skoku. Jeden z nich, nie chcąc wyjść na nieczułego, a przy okazji chcąc wykorzystać okazję, zagaduje do dziewczyny:
- Ej, skoro chcesz się zabić, to pocałuj mnie przed śmiercią.
Dziewczyna się zgodziła, pocałowała go z języczkiem, facet nieziemsko podjarany mówi:
- To było super, jesteś wspaniała! Dlaczego w ogóle chcesz się zabić?
- Bo rodzicom nie pasuje, że ubieram się jak dziewczyna.
Śmierć we Wrocławskiej Renomie, mężczyzna nie żyje
konto usunięte • 2013-11-14, 0:34
Niektórzy na sadistica wrzucają fotki z "My little pony" inni sweetaśne fotki ze śmiejącymi się bobaskami. <--- Tępe **uje

Przeglądając codzienną prasę natrafiłem na taką oto perełkę, debilizm autora oceńcie sami.

Gdybym to ja tak sobie spontanicznie jebnął z tych schodów ,a potem pośmiertnie przeczytał na gazetce jego komentarz, to przychodził bym do sku****a co noc, do końca jego dni i kazał wp🤬lać gówna jego starej.
Seryjny samobójca
konto usunięte • 2013-10-15, 21:59
Zasłyszane od znajomej:
Kurs prawa jazdy. Babka z pogotowia opowiada kursantom historię. Otóż był sobie pewien miły pan, który najprawdopodobniej cierpiał na jakieś zaburzenia psychiczne, gdyż regularnie dzwonił na pogotowie, grożąc, że się zabije. Zgłoszenia nie mogli zlekceważyć, bo typ jeszcze faktycznie by sobie coś zrobił. Wysyłano karetkę, a gdy pacjent słyszał jej sygnał, skakał z taboretu z pętlą u szyi. Sanitariusze wchodzili do mieszkania, ratowali go i podjeżdżali. Jednak pewnego dnia facet skoczył i umarł. Karetka, którą akurat usłyszał nie jechała do niego.
A nauka dla kursantów była następująca: nigdy nie zaprzestawaj resuscytacji krążeniowo-oddechowej, gdy usłyszysz sygnał nadjeżdżającej karetki.
Gry wideo a śmierć
konto usunięte • 2013-10-11, 12:56
Kilka cytatów z jednej ze stron, którą dzisiaj odwiedziłam, był tam ranking śmierci związanych z grami wideo:

1. Matka niejakiego Daniela Petrica to kolejna ofiara przemocy związanej z grami. Po tym, jak 17-letniemu Danielowi zabrano płytę z jego ulubionym Halo 3, rodzice postanowili ją schować w domowym sejfie. Rozumowanie całkiem słuszne, nie docenili jednak poziomu agresji, jaki u nastolatka może wzbudzić odebranie jego ulubionej zabawki. Nieopatrznie też położyli płytę obok broni kaliber 9 mm. Domyślacie się ciągu dalszego? Daniel, jak na rasowego psychola przystało, poprosił swoich rodziców żeby zamknęli oczy, bowiem ma dla nich niespodziankę. Chwilę po tym oddał strzały w ich głowy, w wyniku których jego matka zmarła natychmiast a ojciec odniósł bardzo poważne obrażenia.

2. Skąd wziąć pieniądze na abonament do ulubionej gry MMO, kiedy rodzice – przestraszeni sytuacją – przestają opłacać go co miesiąc? Przed tym problemem stanął w 2007 roku pewien Wietnamczyk. Postanowił go rozwiązać w mało humanitarny sposób – z kawałkiem liny zaczaił się on na pewną 81-letnią kobietę, udusił ją, a ciało zakopał przed domem. Dinh The Dan nie poszedł jednak do więzienia, bowiem miał raptem… 13 lat.

3. W przypadku kolejnego wydarzenia trudno jednoznacznie stwierdzić, czy zgubny wpływ na psychikę Devina Moore’a faktycznie miały gry, czy gdzieś w jego umyśle siedział morderca. Jednak po strzeleckiej orgii, którą postanowił urządzić na ulicach jednego z miast w Alabamie na pierwsze strony gazet trafiła informacja, że nastolatek uwielbiał serię Grand Theft Auto. Po zabiciu trzech policjantów problemy miał nie tylko sam skazany (które skończyły się wraz z wykonaniem kary śmierci w 2005 roku), ale również firma Sony, która została pozwana przez Jacka Thompsona, znanego ze swojej niechęci do kontrowersyjnych gier wideo.

4. Śmiertelnie poważnie do tematu podszedł także Chen Rong-yu. 23-letni Koreańczyk postanowił wziąć udział w turnieju rozgrywanym w świecie League of Legends. Prawdopodobnie nie robił furory, bowiem po 23 godzinach gry (bez spania, jedzenia i picia) nikt nawet nie zauważył, że Chen odszedł. Ambitny gracz zmarł z dłońmi na klawiaturze, niczym Roland ze swoim mieczem. Lekarze za powód zgonu uznali zatrzymanie akcji serca spowodowane wycieńczeniem organizmu.

5. Skoro już przy 13-sto latkach jesteśmy, warto wspomnieć o innym, który poszedł w ślady wspomnianego już Shawna Woolley’a. Xiao Yi stracił bowiem rozeznanie między światem wirtualnym, a realnym – jego list pożegnalny pisany był z perspektywy bohatera gry, nie zaś samego nastolatka. Jeszcze przed śmiercią dzieciaka rodzice zapytali go o jego uzależnienie. W odpowiedzi usłyszeli, że gry zatruły jego życie i nie jest on w stanie znaleźć granicy między grą a rzeczywistością. Co między innymi było w notce pożegnalnej? Życzenie, by w zaświatach spotkać swoich kompanów z gry. Xiao Yi rzucił się z 24-piętrowego budynku.

6. Skąd wziąć pieniądze na abonament do ulubionej gry MMO, kiedy rodzice – przestraszeni sytuacją – przestają opłacać go co miesiąc? Przed tym problemem stanął w 2007 roku pewien Wietnamczyk. Postanowił go rozwiązać w mało humanitarny sposób – z kawałkiem liny zaczaił się on na pewną 81-letnią kobietę, udusił ją, a ciało zakopał przed domem. Dinh The Dan nie poszedł jednak do więzienia, bowiem miał raptem… 13 lat.

7. Nieco smutniejsza historia stała się udziałem 21-letniego Shawna Woolley’a – młody człowiek był fanem gry Everquest. Jak ustalono (bo rodzice przecież o niczym nie wiedzieli) spędzał on online setki godzin. Dlaczego zastrzelił się siedząc przy biurku? Tego nie wyjaśniły porozrzucane po podłodze notatki związane ze światem gry, ale nadały kierunek śledztwu.

8. Podobna historia spotkała rodaka Chena – ten jednak popisał się przed światem nieco lepszą kondycją, bowiem przed komputerem wytrzymał ponad… 50 godzin! 28-letni mieszkaniec miasta Taeg przygotował się całkiem nieźle – przy stanowisku komputerowym, które opuszczał tylko po to, by zadośćuczynić potrzebom fizjologicznym, stało małe, rozkładane łóżko z którego Koreańczyk skorzystał raz czy dwa. Przyczyna zgonu? Ustanie akcji serca spowodowane przemęczeniem.

9. Śmiertelnie poważnie do tematu podszedł także Chen Rong-yu. 23-letni Koreańczyk postanowił wziąć udział w turnieju rozgrywanym w świecie League of Legends. Prawdopodobnie nie robił furory, bowiem po 23 godzinach gry (bez spania, jedzenia i picia) nikt nawet nie zauważył, że Chen odszedł. Ambitny gracz zmarł z dłońmi na klawiaturze, niczym Roland ze swoim mieczem. Lekarze za powód zgonu uznali zatrzymanie akcji serca spowodowane wycieńczeniem organizmu.

źródło

Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

 Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 6 miesięcy. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem