na oddziale wszystko dobrze? internet widzę działa.
Już się tak nie chwal busiorzu 🤣😂 i tak wiemy że lejesz do butli hahaha
[ Dodano: 2025-06-07, 07:01 ]
na oddziale wszystko dobrze? internet widzę działa.
Sorry kolego, komentarz mial być do przychlasta "420710247365" 🤭
Większość z Was rzucilaby kamieniem, ale we mnie, wiedząc, że zdarza się mnie czy moim koleżankom położyć w pracy...
Ale powiem, jak to wygląda.
Korzystamy z okazji, żeby zamknąć oko i wyciągnąć odnóża wtedy, kiedy jest to możliwe... (spokojny oddzial, stabilne dzieci). Zawsze zostaje ktoś, kto pilnuje oddziału, nie ma możliwości, że wszyscy idziemy spać
W sytuacji, gdy cokolwiek się zaczyna dziać (przyjęcie pacjenta, pogorszenie stanu itp) - koniec drzemki.
Moze Was to irytować, wszak w pracy się pracuje... ale pomyślcie, że przychodzicie do mnie z noworodkiem o 4.00 nad ranem i ja, bez wypoczynki, choćby krótkiego i ze zmęczonymi oczami mam zająć sie Twoim dzieckiem, założyć wkłucie, pobrać badania i obserwować niepokojące objawy...
Uważam, że wszystko trzeba robić z głową.
Panią policjantkę rozumiem. Tylko miejsce kiepskie zbalazla...
Swego czasu pod...łem Stołeczną Straż Miejską w ramach vendetty.
Najpierw oni mnie bezczelnie wyłowili po blachach - budowano wówczas stację metra Wileńska i ktoś wymyślił dopuścić tylko ruch lokalny - zakaz wjazdu "obcym". Raz na kilka miesięcy do lekarza tamtędy śmigałem i jadąc za autobusem nie miałem szansy rozczytać wielgachnej tablicy informacyjnej pisanej maczkiem.
Było to zresztą ewidentne masowe "koszenie frajerów", bo dalej stała podobna do tej z filmu laska i kierowała na bok nietubylcze blachy. Wqrw mnie wtedy ogarnął.
Za parę tygodni jadąc na poranną zmianę nagrałem, jak Lanos dzielnych Strażników przejechał na czerwonym, co już z 5 sekund było zapalone...
Filmik wrzuciłem na YT, a mail z linkiem poszedł do Straży z zapytaniem o interpretację, czy to było jeszcze późne żółte, czy już jednak wczesne czerwone?...
Do wiadomości redakcji Fakt i Super Express oczywiście.
Sprawie nadali oficjalny bieg, tudzież zwrotnym mailem poinformowali o nadanym numerze.
Także ten - jeśli komuś za skórę kiedyś zaleźli to NO MERCY!
No, to jest właśnie to o czym pisałem. Do takich rzeczy trzeba być specjalną odmianą łajzy frajera. Jeszcze jesteś z tego dumny, jak nomen omen medalowy pies. Ormo czuwa.
No, to jest właśnie to o czym pisałem. Do takich rzeczy trzeba być specjalną odmianą łajzy frajera. Jeszcze jesteś z tego dumny, jak nomen omen medalowy pies. Ormo czuwa.
Nie wiem czy się zrozumieliśmy - rozróżniam przypadki gdy mam do czynienia z ludźmi zupełnie dla mnie neutralnymi - i wtedy zaiste uj mi do ich przypałów i dziwactw. Zdaję sobie sprawę, że sam święty nie jestem.
Ale "prawo do zemsty" to już insza inszość...
Zapewne dożyjesz późnej starości, jeśli potrafisz tak wspaniałomyślnie odpuszczać bliźnim (czego szczerze Ci życzę).
Moja natura niestety jest inna. Pamiętliwa taka.
Nawet rodzona siostra kiedyś w awanturze "pojechała mi" parę słów za dużo.
Nie musiała - własne ego chciała wzmocnić może?
I od 30 lat z hakiem się nie znamy.
na oddziale wszystko dobrze? internet widzę działa.
Nie wiem bo to ty jesteś na proktologii, badają co tak tam boli, bro!
Nie wiem czy się zrozumieliśmy - rozróżniam przypadki gdy mam do czynienia z ludźmi zupełnie dla mnie neutralnymi - i wtedy zaiste uj mi do ich przypałów i dziwactw. Zdaję sobie sprawę, że sam święty nie jestem.
Ale "prawo do zemsty" to już insza inszość...
Zapewne dożyjesz późnej starości, jeśli potrafisz tak wspaniałomyślnie odpuszczać bliźnim (czego szczerze Ci życzę).
Moja natura niestety jest inna. Pamiętliwa taka.
Nawet rodzona siostra kiedyś w awanturze "pojechała mi" parę słów za dużo.
Nie musiała - własne ego chciała wzmocnić może?
I od 30 lat z hakiem się nie znamy.
Ja ciebie rozumiem. Jesteś zacietrzewionym bucem. Konflikty eskalujesz a nie rozwiązujesz. Normalna sprawa pośród prymitywów.
Mogą wykorzystać swoją przerwę jak chcą. Mogą spać, żreć, srać i generalnie nic nikomu do tego.
Ciekawe czy wy byście chcieli, żeby ktoś filmik kręcił, jak siedzicie na przerwie w klopie, lub drapiecie się po dupie.
Ja ciebie rozumiem. Jesteś zacietrzewionym bucem. Konflikty eskalujesz a nie rozwiązujesz. Normalna sprawa pośród prymitywów.
Hmm...
Dałeś mi powód do rozważań nad sobą samym.
Aż tak źle to chyba nie jest z tym eskalowaniem przeze mnie konfliktów - choć może i czasem warto by odpuścić?...
Jako dowód mego braku zacietrzewienia w stosunku do Ciebie - przyjmij proszę cytat z ust jednego z największych Polaków (jak przynajmniej twierdzą niektórzy):
- "Spieprzaj, Dziadu!" 😃
Niech pierwszy rzuci kamieniem, kto na nocce lub w robocie nigdy nie przykomarzył.
Placimy podatki na nich wiec to co innego
Zreszta myslisz ze akurat to ze ona spi na sluzbie to pierwszy raz?
@: On (D19) zawsze jest mocny w ryju, a tak naprawdę to miękka klucha.
Nic dodać, nic ująć 👏
Placimy podatki na nich wiec to co innego
Zreszta myslisz ze akurat to ze ona spi na sluzbie to pierwszy raz?
Amebo... Każdy na każdego płaci podatki... Wszędzie tłumaczycie to płaceniem podatków na psów XD. Mieli przerwę to sobie kimneli, ot problem.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie