Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
78-letni mężczyzna próbował doprowadzić do eksplozji na stacji paliw. Najpierw rozlał benzynę przy użyciu pistoletu do tankowania, a następnie rzucił w nią zapaloną zapalniczkę. Na szczęście płomień nie zainicjował pożaru.Mężczyzna usłyszał zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa powszechnego, za co grozi mu do 10 lat więzienia. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.

Zgłoś
Avatar
azerbah 2025-03-15, 18:12 1
shoggoth napisał/a:

@: Ale masz jakieś kwity/dowody na to, że akurat to wyznawane przez ciebie bożyszcze, jest tym jedynym prawdziwym, które należy wielbić/wyznawać? Oczekuję również, iż przedstawisz dowody, iż cieśla z Nazaretu imieniem Jezus, zwany chrystusem, to faktycznie syn tego bóstwa, a nie tylko wędrowny kaznodzieja schizofrenik, który sobie to wszystko wkręcił?



Cudownie. Znów ktoś, kto z dumą obnosi się ze swoją ignorancją jak z medalem za odwagę. Gratulacje!

Dowody? Z radością. Po pierwsze. Historyczne źródła poza Biblią: Józef Flawiusz, Tacyt, Pliniusz Młodszy - wszyscy potwierdzają istnienie Jezusa. A skoro zakładasz, że był tylko "wędrownym kaznodzieją schizofrenikiem", wyjaśnij mi, jakże to cudownie ten rzekomy szaleniec wpłynął na cywilizację, prawa, filozofię i moralność świata przez 2000 lat? Niezły wynik jak na kogoś "z urojeń".

A zmartwychwstanie? Ponad 500 świadków (1 Kor 15:6), którzy nie zyskali na tym nic. Poza prześladowaniami i śmiercią. Bo przecież ludzie giną za kłamstwa, ale nie za coś, o czym wiedzą, że jest fałszem, prawda?

Jeśli więc masz czelność domagać się dowodów, to miej też odwagę przyjąć je do wiadomości. Jezus nie tylko istniał. On zmartwychwstał i wciąż czeka na ciebie. Może czas, byś przestał się śmiać i zaczął słuchać?
Zgłoś
Avatar
Shaolin_Majster 2025-03-15, 18:14
azerbah napisał/a:

Skoro "religia" jest "u schyłku," to ciekawe, dlaczego tak się pieklisz (jak klawiaturowy Jihadysta) na jej posłańca. Chyba gasnąca świeca nie powinna cię aż tak parzyć, co? Może to nie "religia" jest u schyłku, a twoje wymówki. Ale spokojnie, Chrystus specjalizuje się w ratowaniu tych, którzy myślą, że już dla nich za późno. Nawet dla ciebie. 😉✝️



Mistrzu, ale Ty naprawdę masz jakiś problem z głową. Napisałem że nie życzę Ci źle i że jesteś mi obojętny, na co zacząłeś rzucać inwektywami, po czym teraz piszesz że to ja się piekle... Hello?

Wyznawaj sobie co chcesz, nikogo to nie interesuje, nie narzucaj swojej religii innym, bo to brak szacunku - a przecież Twoja religia każe miłować i szanować innych, bez względu na wyznanie, prawda? Aż taki z Ciebie hipokryta, że nie zauważyłeś że religia miłości wywołuje u Ciebie nienawiść?
Człowieczku żałosny, to przez takich radykałów jak Ty ludzie skaczą sobie do gardeł i palą swoje domy...

Jesteś takim typowym polaczkiem - katoliczkiem, co by bliźniego w łyżce wody utopił, taki dziadek zaplutek w obsranych galotach... Żałosny produkt katolandu.

BOŻE , CHROŃ NAS PRZED KATOLIKAMI.

[ Dodano 2025-03-15, 18:20 ]
azerbah napisał/a:

Cudownie. Znów ktoś, kto z dumą obnosi się ze swoją ignorancją jak z medalem za odwagę. Gratulacje!
Dowody? Z radością. Po pierwsze. Historyczne źródła poza Biblią: Józef Flawiusz, Tacyt, Pliniusz Młodszy - wszyscy potwierdzają istnienie Jezusa. A skoro zakładasz, że był tylko "wędrownym kaznodzieją schizofrenikiem", wyjaśnij mi, jakże to cudownie ten rzekomy szaleniec wpłynął na cywilizację, prawa, filozofię i moralność świata przez 2000 lat? Niezły wynik jak na kogoś "z urojeń".
A zmartwychwstanie? Ponad 500 świadków (1 Kor 15:6), którzy nie zyskali na tym nic. Poza prześladowaniami i śmiercią. Bo przecież ludzie giną za kłamstwa, ale nie za coś, o czym wiedzą, że jest fałszem, prawda?
Jeśli więc masz czelność domagać się dowodów, to miej też odwagę przyjąć je do wiadomości. Jezus nie tylko istniał. On zmartwychwstał i wciąż czeka na ciebie. Może czas, byś przestał się śmiać i zaczął słuchać?



A ten ciągle o tej książce która miała wielu autorów, i każdy coś tam pofantazjował od siebie...

W latach 40 ubiegłego wieku, niemieccy naukowcy przeprowadzili badania na wielomilionowej próbie izraelitów, i udowodnili ponad wszelką wątpliwość, że ŻYDZI NIE ZMARTWYCHWSTAJĄ! 😂
Zgłoś
Avatar
azerbah 2025-03-15, 18:21
Shaolin_Majster napisał/a:

Mistrzu, ale Ty naprawdę masz jakiś problem z głową. Napisałem że nie życzę Ci źle i że jesteś mi obojętny, na co zacząłeś rzucać inwektywami, po czym teraz piszesz że to ja się piekle... Hello?

Wyznawaj sobie co chcesz, nikogo to nie interesuje, nie narzucaj swojej religii innym, bo to brak szacunku - a przecież Twoja religia każe miłować i szanować innych, bez względu na wyznanie, prawda? Aż taki z Ciebie hipokryta, że nie zauważyłeś że religia miłości wywołuje u Ciebie nienawiść?
Człowieczku żałosny, to przez takich radykałów jak Ty ludzie skaczą sobie do gardeł i palą swoje domy...

Jesteś takim typowym polaczkiem - katoliczkiem, co by bliźniego w łyżce wody utopił, taki dziadek zaplutek w obsranych galotach... Żałosny produkt katolandu.

BOŻE , CHROŃ NAS PRZED KATOLIKAMI.



Piękny spektakl hipokryzji. Deklarujesz obojętność, a jednocześnie wylewasz z siebie potok emocji godny dramatu antycznego. Zdecyduj się, bo twoje próby bycia "ponad tym" są mniej przekonujące niż polska służba zdrowia.

Po pierwsze, mały geniuszu, nie jestem katolikiem. Nie czczę papieża, sakramentów ani żadnych tradycji ludzkich. Ja wierzę w Chrystusa, nie w instytucję. Różnica jest mniej więcej jak między lekarzem a znachorem. Podobnie wyglądają, ale tylko jeden faktycznie ratuje życie.

Po drugie, twoje moralizowanie o miłości jest równie przekonujące, co dieta od grubasa. Wyzywasz, a potem płaczesz, że to ja „szerzę nienawiść”? To nie ja mam problem z hipokryzją, tylko twoje lustro.

I na koniec. Jezus nie jest „religią”. On jest prawdą i drogą do życia wiecznego. A ty możesz sobie krzyczeć „BOŻE, CHROŃ NAS PRZED KATOLIKAMI”. Ja powiem: Boże, chroń go przed nim samym, zanim będzie za późno.

[ Dodano 2025-03-15, 18:27 ]
Shaolin_Majster napisał/a:

A ten ciągle o tej książce która miała wielu autorów, i każdy coś tam pofantazjował od siebie...

W latach 40 ubiegłego wieku, niemieccy naukowcy przeprowadzili badania na wielomilionowej próbie izraelitów, i udowodnili ponad wszelką wątpliwość, że ŻYDZI NIE ZMARTWYCHWSTAJĄ! 😂



Cóż za błyskotliwa analiza. Niemieccy "naukowcy" z lat 40. XX wieku. Ciekawy wybór źródła. Może jeszcze zacytujesz Goebbelsa jako eksperta od etyki?

Co do „fantazji”. Tak, Biblia miała wielu autorów, a mimo to zachowuje spójną narrację na przestrzeni ponad 1500 lat. Cóż za cudowny przypadek, prawda? Archeologia potwierdziła istnienie Dawida, Hezkaasza, Piłata, a Zwoje znad Morza Martwego wykazały, że proroctwa Izajasza o Mesjaszu są identyczne sprzed Chrystusa i po nim.

Więc śmiej się dalej. Wiesz, demony też śmieją się z Chrystusa. Tuż zanim z wrzaskiem uciekają. Prędzej czy później i ty zrozumiesz, że ten "posłaniec Boży" to twoja ostatnia szansa na ratunek. Zanim sam zostaniesz "dowodem", że piekło nie jest fantazją.
Zgłoś
Avatar
Shaolin_Majster 2025-03-15, 18:28
Ty powtarzasz wszystko co ja napiszę, tylko odwrotnie. Niezły psychol z Ciebie. Takich tu trzeba. Giń za religię w takim razie. Jezus to Jezus, taki sam jak Mahomet, Budda, czy inny z wielu proroków. To moje zdanie. I w nosie mam Twoje.

[ Dodano 2025-03-15, 18:29 ]
azerbah napisał/a:

Piękny spektakl hipokryzji. Deklarujesz obojętność, a jednocześnie wylewasz z siebie potok emocji godny dramatu antycznego. Zdecyduj się, bo twoje próby bycia "ponad tym" są mniej przekonujące niż polska służba zdrowia.
Po pierwsze, mały geniuszu, nie jestem katolikiem. Nie czczę papieża, sakramentów ani żadnych tradycji ludzkich. Ja wierzę w Chrystusa, nie w instytucję. Różnica jest mniej więcej jak między lekarzem a znachorem. Podobnie wyglądają, ale tylko jeden faktycznie ratuje życie.
Po drugie, twoje moralizowanie o miłości jest równie przekonujące, co dieta od grubasa. Wyzywasz, a potem płaczesz, że to ja „szerzę nienawiść”? To nie ja mam problem z hipokryzją, tylko twoje lustro.
I na koniec. Jezus nie jest „religią”. On jest prawdą i drogą do życia wiecznego. A ty możesz sobie krzyczeć „BOŻE, CHROŃ NAS PRZED KATOLIKAMI”. Ja powiem: Boże, chroń go przed nim samym, zanim będzie za późno.
Cóż za błyskotliwa analiza. Niemieccy "naukowcy" z lat 40. XX wieku. Ciekawy wybór źródła. Może jeszcze zacytujesz Goebbelsa jako eksperta od etyki?
Co do „fantazji”. Tak, Biblia miała wielu autorów, a mimo to zachowuje spójną narrację na przestrzeni ponad 1500 lat. Cóż za cudowny przypadek, prawda? Archeologia potwierdziła istnienie Dawida, Hezkaasza, Piłata, a Zwoje znad Morza Martwego wykazały, że proroctwa Izajasza o Mesjaszu są identyczne sprzed Chrystusa i po nim.
Więc śmiej się dalej. Wiesz, demony też śmieją się z Chrystusa. Tuż zanim z wrzaskiem uciekają. Prędzej czy później i ty zrozumiesz, że ten "posłaniec Boży" to twoja ostatnia szansa na ratunek. Zanim sam zostaniesz "dowodem", że piekło nie jest fantazją.



😂
Zgłoś
Avatar
azerbah 2025-03-15, 18:30
Shaolin_Majster napisał/a:

Ty powtarzasz wszystko co ja napiszę, tylko odwrotnie. Niezły psychol z Ciebie. Takich tu trzeba. Giń za religię w takim razie. Jezus to Jezus, taki sam jak Mahomet, Budda, czy inny z wielu proroków. To moje zdanie. I w nosie mam Twoje.



Porównywanie Jezusa do zwykłych ludzi? Cóż za brak zrozumienia. Jezus to Syn Boży, nie jakiś filozof. Możesz się śmiać teraz, ale kiedy staniesz przed Nim, będzie to objawienie. Zamiast bronić pustych argumentów, pomyśl o prawdzie, która cię wyzwoli. Jezus jest Drogą, Prawdą i Życiem.
Zgłoś
Avatar
Shaolin_Majster 2025-03-15, 18:32 1
azerbah napisał/a:

Porównywanie Jezusa do zwykłych ludzi? Cóż za brak zrozumienia. Jezus to Syn Boży, nie jakiś filozof. Możesz się śmiać teraz, ale kiedy staniesz przed Nim, będzie to objawienie. Zamiast bronić pustych argumentów, pomyśl o prawdzie, która cię wyzwoli. Jezus jest Drogą, Prawdą i Życiem.



Tylko się nie sfajdaj... 😂
Zgłoś
Avatar
azerbah 2025-03-15, 18:37
Shaolin_Majster napisał/a:

Tylko się nie sfajdaj... 😂



Cóż, jeśli chcesz zostać w swojej małej bańce, to Twoja sprawa. Ja za to, nie boję się prawdy. A ta prowadzi mnie do Jezusa. Więc, jeśli chcesz porozmawiać o czymś więcej niż tylko o "fajdaniu się w gacie", daj znać.
Zgłoś
Avatar
Shaolin_Majster 2025-03-15, 18:43
azerbah napisał/a:

Cóż, jeśli chcesz zostać w swojej małej bańce, to Twoja sprawa. Ja za to, nie boję się prawdy. A ta prowadzi mnie do Jezusa. Więc, jeśli chcesz porozmawiać o czymś więcej niż tylko o "fajdaniu sie w gacie", daj znać.



Nie mnie z Toba rozmawiać, tylko psychiatrze. Koleżko w bańce z urojeniami żyjesz. Zobaczysz piekło wcześniej ode mnie. W zasadzie wegetujesz w nim już teraz, w oczekiwaniu na coś, co nigdy się nie wydarzy. Ale to Twoja sprawa, marnuj swój czas w oczekiwaniu na Jezusa. 🤦🏻 Idź swoją drogą i nie wchodź na moją. Bo demony istnieją, i nawet Jezus Ci nie pomoże. Syn Noży, dobre sobie... 😂
Zgłoś
Avatar
azerbah 2025-03-15, 18:49
Shaolin_Majster napisał/a:

Nie mnie z Toba rozmawiać, tylko psychiatrze. Koleżko w bańce z urojeniami żyjesz. Zobaczysz piekło wcześniej ode mnie. W zasadzie wegetujesz w nim już teraz, w oczekiwaniu na coś, co nigdy się nie wydarzy. Ale to Twoja sprawa, marnuj swój czas w oczekiwaniu na Jezusa. 🤦🏻 Idź swoją drogą i nie wchodź na moją. Bo demony istnieją, i nawet Jezus Ci nie pomoże. Syn Noży, dobre sobie... 😂



Twoje słowa pełne są lęku i niezrozumienia, ale cóż, nie spodziewałem się niczego innego od kogoś, kto błądzi w ciemnościach po zgaszeniu świateł. Piekło? To nie tam, gdzie jestem, drogi kolego. Jestem w światłości, której Ty nie znasz, a Twoje wymówki to tylko cienka zasłona dla strachu przed prawdą. Więc, śmiało, broń swoich ułud, ale zapamiętaj. Jezus jest jedyną drogą, a Ty wciąż stoisz w miejscu, z dala od niej.
Zgłoś
Avatar
Shaolin_Majster 2025-03-15, 18:51
azerbah napisał/a:

Twoje słowa pełne są lęku i niezrozumienia, ale cóż, nie spodziewałem się niczego innego od kogoś, kto błądzi w ciemnościach po zgaszeniu świateł. Piekło? To nie tam, gdzie jestem, drogi kolego. Jestem w światłości, której Ty nie znasz, a Twoje wymówki to tylko cienka zasłona dla strachu przed prawdą. Więc, śmiało, broń swoich ułud, ale zapamiętaj. Jezus jest jedyną drogą, a Ty wciąż stoisz w miejscu, z dala od niej.



Tak sobie to tłumacz... 😂
Zgłoś
Avatar
azerbah 2025-03-15, 18:53
Shaolin_Majster napisał/a:

Tak sobie to tłumacz... 😂



Prawda nie potrzebuje tłumaczeń, tylko przyjęcia. Ty wybierasz, czy ją widzisz, czy nie.
Zgłoś
Avatar
Shaolin_Majster 2025-03-15, 18:56
azerbah napisał/a:

Prawda nie potrzebuje tłumaczeń, tylko przyjęcia. Ty wybierasz, czy ją widzisz, czy nie.



Dobrze, dobrze. A teraz weź już te tabletki co od wczoraj leżą na stoliczku i idź spać, a jutro wszystko będzie dobrze. Zniknie światłość, Jezus już nie będzie Cię nachodził ... Jakoś to wytrzymasz. 😂
Zgłoś
Avatar
azerbah 2025-03-15, 18:58
Shaolin_Majster napisał/a:


Dobrze, dobrze. A teraz weź już te tabletki co od wczoraj leżą na stoliczku i idź spać, a jutro wszystko będzie dobrze. Zniknie światłość, Jezus już nie będzie Cię nachodził ... Jakoś to wytrzymasz. 😂



Ale wiesz, światłość nie zniknie, bo nie zależy od moich tabletek, a od prawdy, której Ty wciąż unikasz.
Zgłoś
Avatar
htp 2025-03-15, 18:59 1
smc napisał/a:

Przecież diesel ma zapłon samoczynny. Tam nie trzeba żadnej zapałki. Po prostu zapala się i już.



Wreszcie ktoś dowcipny.
Zgłoś
Avatar
Shaolin_Majster 2025-03-15, 19:00
azerbah napisał/a:

Ale wiesz, światłość nie zniknie, bo nie zależy od moich tabletek, a od prawdy, której Ty wciąż unikasz.



Tak, tak... Już , ciiii... Uspokój się...

Nie zapomnij tabletek. 😈

[ Dodano 2025-03-15, 19:01 ]
azerbah napisał/a:

Ale wiesz, światłość nie zniknie, bo nie zależy od moich tabletek, a od prawdy, której Ty wciąż unikasz.



Weź sobie dużo... Jezusek już czeka.
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie