Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#owieczka

Baca i łowieczka
lucek000 • 2015-02-21, 17:37
Idzie sobie turysta przez łąkę, patrzy, a tam baca bez skrępowania r🤬a owce. Turysta zniesmaczony woła:
-Ohyda! ależ pan zboczony! Żeby owcę r🤬ać?!
Na to baca:
-ehhh... miastowy jesteś to nie wiesz co dobre.
Następnego dnia turysta idzie szlakiem i znowu w oddali zauważa bacę r🤬ającego owcę, turysta zniesmaczony woła:
-Ohyda! ależ pan zboczony! Codziennie pan owcę r🤬a?!
Na co baca mu odpowiada:
-ehhh... miastowy jesteś to nie wiesz co dobre.
Turysta wrócił do hotelu i po chwili namysłu postanowił sprawdzić, czy owca rzeczywiście będzie taką dobrą kochanką. W nocy wymknął się z pokoju hotelowego, poszedł na polankę i dorwał owieczkę.
R🤬a ją, r🤬a i nagle baca wyskakuje zza krzaków:
Ohyda! ależ pan zboczony! Żeby barana r🤬ać?!
Baca i jego opowieści
Zahariah • 2010-11-21, 0:04
Idze turysta z żoną górskim szlakiem,i pod halami znajdują bacę siedzącego przy ognisku. Było już późno więc dosiedli się do niego. Po jakimś czasie pijąc z nim gorącą herbatę z wkładką odzywa się turysta:
-Baco może opowiesz nam jakąś wesołą historię, co?
-A nu łopowiem. Raz nam łowiecka psepadła. Całą wioską szukali my jej, szukali az my ją znaleźli. Z tej radości wzieli my ją i wyr🤬ali.
-No baco to wesoło tam mieliście. A coś jeszcze wesołego znacie?
-A nu znamy. Raz nam pies psepadł. To my go całą wsią szukali, szukali, az my pieska znaleźli. Nu i z tej radości my go wzieli i wyr🤬ali.
-No to ciekawe, ciekawe a może tak dla odmiany opowiecie cos smutnego baco?
-A nu łopowiem. Raz i ja psepadł...