Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#studia

Pomoc
E................k • 2014-03-01, 20:14


Jak donosi "Dziennik Polski" - Obecny koszt studiów w Polsce, minimum 2 tys. euro rocznie, przekracza możliwości finansowe większości mieszkańców Ukrainy. Rozwiązaniem tego problemu miałoby być zniesienie czesnego dla naszych wschodnich sąsiadów.



Zaskakujący pomysł został zaproponowany przez Akademie Obrony Narodowej. W ślad za nią projekt przyjęły również inne szkoły wyższe w całym kraju.
Inicjatywa jest dosyć kontrowersyjna, szczególnie po tym, gdy parlament ukraiński wykonał nieprzychylny krok względem Polski likwidując możliwość korzystania w urzędach z języka mniejszości narodowych. Wśród nich znalazł się również język polski.
Ministerstwo edukacji rozpatruje pomysł. Jego rzecznik Łukasz Szelecki informuje, iż wspólnie z resortami spraw zagranicznych, finansów oraz Konferencją Rektorów Akademickich Szkół Polskich analizują projekt. Przyjmując pomysł akademii rząd musiałby znaleźć pieniądze nie tylko na opłacenie samej nauki, ale też na pomoc socjalną.
Należy się zastanowić, czy Polska borykając się z własnymi problemami finansowymi ma dodatkowo fundusze na opłacanie studiów przyjezdnym Ukraińcom.


źródło: biznes.onet.pl and http://narodowcy.net/polska/9175-polska-oplaci-studia-ukraincom
Wodolejus
LordMrok • 2014-02-27, 9:34
Patron studentów oraz osób robiących wszystko na ostatnią chwilę, siędzący na swojej złotej kanapie z laską google i jabłkiem wikipedia, towarzyszą mu jego muzy kofeina oraz wyrafinowane słownictwo które moża wciskać co 2 słowo podczas pisania prac, można go uważać za 3 kuzyna siotry, szwagra Dionizosa
Kebab
dogip • 2014-02-14, 12:34
No więc Panowie i Panie studenci. Oto jak czeka was przyszłość.

Mieć własną firmę i sygnować ją swoim wykształceniem bezcenne.

Seksistowski profesor
3................3 • 2014-01-29, 20:24
Pewien profesor antropologii był znany ze swoich seksistowskich dowcipów i komentarzy podczas prowadzenia zajęć. Bardzo zniesmaczyło to studentki przychodzące na zajęcia. Pewnego razu zebrały się wszystkie razem przed salą i uzgodniły, że jeśli profesor znów skieruje w ich stronę jakiś seksistowski komentarz, wszystkie wstaną i wyjdą z klasy w ramach protestu.
Następnego dnia profesor rozpoczął kolejny wykład i powiedział: "Panie pewnie chętnie usłyszą, że średnia długość penisa u plemiennych afrykańskich mężczyzn wynosi 32 centymetry!".
W tym momencie studentki wstały i skierowały się w stronę drzwi. Widząc to, profesor powiedział: "Drogie panie, powoli! Następny lot do Kenii dopiero jutro rano!"
True
Salamanca • 2014-01-20, 12:10
Nie wiem, co ludzie widzą w wyższym wykształceniu. U mnie w firmie na 25 osób tylko dwie mają takowe. Sprzątaczka i kurier.
Wykładowca
Xardas132 • 2014-01-17, 10:49
Pewnego dnia mieliśmy wykłady z rysunku technicznego. Staliśmy pod salą gdy nagle przychodzi facet z plecakiem około 30 lat. Jako, że na uczelni jest wydział dla dorosłych nikogo nie zdziwiła ta obecność, pewnie kolejny student. Rozpoczęła się dyskusja dlaczego wykładowca się spóźnia, poleciały nawet obelgi Nagle facet z plecakiem podchodzi do drzwi, otwiera i zaprasza wszystkich do środka
P.S. Takiego ciężkiego kolokwium to w życiu nie było
Bałagan to nie problem
Zet. • 2014-01-13, 19:58
Jak mieszkałem z rodzicami, zawsze słyszałem "Posprzątaj ten syf w pokoju". Dzisiaj ucząc się do obrony i patrząc na mój porządek w domu wpadłem na idealną wymówkę...

Robiąc bałagan zwiększa się chaotyczność elementów zbioru jakim jest mieszkanie. Czyli rośnie entropia układu.

Zgodnie z II zasadą termodynamiki entropia zawsze dąży do zwiększenia. Przytaczając wzór na entalpię swobodną
dG=dH-TdS gdzie S to entropia, można łatwo zauważyć że im większa entropia tym mniejsza entalpia swobodna układu.

Kiedy entalpia swobodna układu spadnie poniżej zera to mamy do czynienia z procesem SAMORZUTNYM. Co więcej warto dodać, że jest to proces egzotermiczny dH<0 (czyli jego przebieg w drugą stronę wymaga dostarczenia energii)

Można bardzo łatwo wywnioskować, że skoro "bałaganienie" jest procesem samorzutnym, czyli termodynamicznie pożądanym i korzystnym(dąży do równowagi) to sprzątanie takim procesem na pewno NIE JEST ! Nic na siłę...

Pozdrawiam inżynierów.

Jestem już za stary, ale chciałbym zobaczyć minę mojej mamy na taką wymówkę...zamiast "póóóźniej"
Wspaniała Przygoda
Darkstep • 2013-12-23, 19:21
Wprowadziłem się do akademika, mieszkało w nim 12 osób, wybrałem kierunek humanistyczny... ogólnie czas szkolny minął mi zajebiście, wręcz jak z bicza strzelił. Zacząłem nawet potajemnie się umawiać z jedną z nauczycielek, co wpływało pozytywnie na moje oceny... wspaniały romans i ostry seks...na boku imprezy, poznawanie nowych ludzi... to był najlepszy okres w moim życiu. Po studiach, znalazłem atrakcyjną pracę za dobre pieniądze.

ukryta treść
...przyznam, że ten dodatek do Sims 2, "Na Studiach" jest w c🤬j dobry.
Nauczyciel pyta ucznia
daynyn • 2013-11-25, 19:41
Nauczyciel pyta ucznia:

-Dlaczego się nie uczyłeś przez cały rok ?

Uczeń odpowiada:

Panie Profesorze. Rok składa się z 365 dni, które mogę przeznaczyć na naukę. Zabierając 52 niedziele, zostaje nam już tylko 313 dni. W ciągu lata jest ok 50 dni, kiedy nie da rady się nauczyć z powodu zbyt wysokiej temperatury, tak więc zostają nam tylko 263 dni.
Zakładając że śpimy 8h dziennie, w ciągu roku, zabiera nam to 122 dni, więc zostaje nam już jedyne 141 dni do nauki. Jeżeli ktoś chodzi dziennie ok. godzinę, tracimy ok 15 dni w roku, przez co zostaje już 126 dni. Średnio, człowiek spędza przy jedzeniu 2 godziny dziennie, czyli całe 30 dni w roku. Już zostaje nam tylko 96 dni do nauki. Wiadomo że trzeba dbać również o znajomych i rodzinie, z którymi spędzamy średnio godzinę dziennie, przez co tracimy kolejne 15 dni. Egzaminy testy, zabierają nam ok 35 dni w roku szkolnym, czyli zostajemy już jedynie z 46 dniami. Warto też zauważyć że mamy ok 40 dni świąt, wakacje itp. Teraz zostaje nam jedyne 6 dni. Nie jestem zbytnio chorowity, ale zawsze tracę ok 3 dni rocznie. Teraz zostają nam 3 dni w roku do nauki! Powiedzmy, że wychodząc na dwór, tracimy jedynie 2 dni. Już zostaje nam ostatni dzień. Jednak ostatni dzień to moje urodziny. Dlatego się nie uczyłem .



Po co zbliżacie, nie ma tu nic ciekawego
Studenckie Zycie
m................1 • 2013-10-27, 23:15
Poczekalnia dla gum na WAT w Warszawie czego to ludzie nie wymyślą...

Nie było bo materiał własny